reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

Mało tego! Jak byłam w szpitalu z trzecia ciąża, która musiała zostać wyłyżeczkowana to miałam takiego zasranego pecha, że był to 30.04 piątek, a od soboty do wtorku WSZYSTKIE placówki w Polsce (łacznie z zakładem genetyki medycznej instytuty matki i dziecka w Warszawie) miały urlop 💁‍♀️
Odbiłam się od kilkudziesięciu drzwi i ścian żeby zbadać nasz materiał i poza tym, że musiałabym trzymać nasze dziecko w LODÓWCE w domu bo szpital nie przechowa go dla mnie to nikt nie podjął się zbadania materiału po 5 dniach oczekiwania na badanie. Diagnostyka łaskawie się zgodziła i zatrzegla, że na 90% badania nie wyjdą po tym czasie, ale zapłacić muszę 💁‍♀️ wspominałam, że żyjemy w państwie z góvvna i patyków?
ja pierdole, brak mi słów
 
reklama
Dodam jeszcze, że wtedy nie miałam ułamka tej wiedzy co teraz, byłam w szpitalu sama, przerażona, załamana, obolała i na każdym kroku traktowana jak śmieć. To co wtedy przeżyłam było najgorszym doświadczeniem w moim życiu. W szpitalu nie pomógł mi nikt, nikt nic nie wiedział. Dostałam wydrukowane z 30 stron regulaminu diagnostyki żebym se poszukała. I co 15 minut byłam poganiana żeby powiedzieć co mają robić. KOSZMAR. POZDRAWIAM SERDECZNIE szpital we Wrześni. Suchy 🍆 wam w zmierzłe tyłki 💁‍♀️
 
Dodam jeszcze, że wtedy nie miałam ułamka tej wiedzy co teraz, byłam w szpitalu sama, przerażona, załamana, obolała i na każdym kroku traktowana jak śmieć. To co wtedy przeżyłam było najgorszym doświadczeniem w moim życiu. W szpitalu nie pomógł mi nikt, nikt nic nie wiedział. Dostałam wydrukowane z 30 stron regulaminu diagnostyki żebym se poszukała. I co 15 minut byłam poganiana żeby powiedzieć co mają robić. KOSZMAR. POZDRAWIAM SERDECZNIE szpital we Wrześni. Suchy 🍆 wam w zmierzłe tyłki 💁‍♀️
Ejj to my jesteśmy z tych samych okolic :) ja po mojej pierwszej ciąży omijam szerokim łukiem szpital w Koninie, Słupcy, we Wrześni i jadę tylko na Polną w Poznaniu.
 
Ejj to my jesteśmy z tych samych okolic :) ja po mojej pierwszej ciąży omijam szerokim łukiem szpital w Koninie, Słupcy, we Wrześni i jadę tylko na Polną w Poznaniu.

Ja teraz byłam w Wągrowcu z poronieniem i również dramat 😂 tylko teraz to ja mam pancerną dupe i jak wydarłam mordę na pół oddziału tak wredne suki latały na paluszkach na wdechu. No a lekarz był ponl prostu debilem 😂 wmawiał mi na przykład, że to że miałam owulacje w 35 dc to nie prawda bo owulacje ma się w 14 i to nic nie znaczy, że na usg widać inaczej na monitoringu😂
Ja mam moją ukochaną ginekolog i chodzę tylko do niej, ale akurat była na urlopie 🤦‍♀️
 
Mało tego! Jak byłam w szpitalu z trzecia ciąża, która musiała zostać wyłyżeczkowana to miałam takiego zasranego pecha, że był to 30.04 piątek, a od soboty do wtorku WSZYSTKIE placówki w Polsce (łacznie z zakładem genetyki medycznej instytuty matki i dziecka w Warszawie) miały urlop 💁‍♀️
Odbiłam się od kilkudziesięciu drzwi i ścian żeby zbadać nasz materiał i poza tym, że musiałabym trzymać nasze dziecko w LODÓWCE w domu bo szpital nie przechowa go dla mnie to nikt nie podjął się zbadania materiału po 5 dniach oczekiwania na badanie. Diagnostyka łaskawie się zgodziła i zatrzegla, że na 90% badania nie wyjdą po tym czasie, ale zapłacić muszę 💁‍♀️ wspominałam, że żyjemy w państwie z góvvna i patyków?
Masakra. Brak mi słów na prawdę. Współczuję.

Ja o tym właśnie dlatego czytałam, że jakby mi przyszło być w takiej sytuacji to chciałam wiedzieć co muszę zrobić, żeby przysługiwał mi ten skrócony macierzyński. Wygląda na to, że od początku do końca zadbać o to samemu.
 
Ja teraz byłam w Wągrowcu z poronieniem i również dramat 😂 tylko teraz to ja mam pancerną dupe i jak wydarłam mordę na pół oddziału tak wredne suki latały na paluszkach na wdechu. No a lekarz był ponl prostu debilem 😂 wmawiał mi na przykład, że to że miałam owulacje w 35 dc to nie prawda bo owulacje ma się w 14 i to nic nie znaczy, że na usg widać inaczej na monitoringu😂
Ja mam moją ukochaną ginekolog i chodzę tylko do niej, ale akurat była na urlopie 🤦‍♀️
hit. Każdy douczony ginekolog wie ze owulacja moze byc w różnym czasie xD Starszy był czy młodszy?
 
Ja teraz byłam w Wągrowcu z poronieniem i również dramat 😂 tylko teraz to ja mam pancerną dupe i jak wydarłam mordę na pół oddziału tak wredne suki latały na paluszkach na wdechu. No a lekarz był ponl prostu debilem 😂 wmawiał mi na przykład, że to że miałam owulacje w 35 dc to nie prawda bo owulacje ma się w 14 i to nic nie znaczy, że na usg widać inaczej na monitoringu😂
Ja mam moją ukochaną ginekolog i chodzę tylko do niej, ale akurat była na urlopie 🤦‍♀️
Nie no hit. Jak tacy ludzie zdają egzaminy i mają prawo do wykonywania zawodu??
 
reklama
hit. Każdy douczony ginekolog wie ze owulacja moze byc w różnym czasie xD Starszy był czy młodszy?

Z 35 może 40. Ale ogólnie był bystry mocno😂


Nie no hit. Jak tacy ludzie zdają egzaminy i mają prawo do wykonywania zawodu??


Dlatego jak słyszę "to lekarz więc mu ufam" w zestawieniu z taką bzdurą to mi się ulewa. Przez całe swoje życie staraczki trafiłam na 3 przyzwoitych lekarzy. TRZECH. A poznałam kilkunastu albo lepiej.
 
Do góry