reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

Szczerze powiedziawszy, to zauważyłam już różnice w pierwszym miesiącu stosowania. Wcześniej owu miałam dopiero ok 21-24 dnia cyklu, wszystko się rozjeżdżało. Zaczęłam brać w kwietniu i już w tym cyklu owu w 16dc. Teraz owu mam 14/15dc i widzę, że się to utrzymuje.

A od dawna mialas tak owu późno? Czy bylo normalnie i nagle sie coś popsulo?
 
reklama
A na takim etapie można zrobić badania genetyczne na NFZ, żeby ustalić płeć, dostać akt zgonu i skrócony macierzyński? Bo wiem że do aktu zgonu i skróconego macierzyńskiego jest potrzebna płeć. Badania genetyczne to można zrobić już na etapie blastocysty więc w takim przypadku na pewno też. Ale czy nasz wspaniały NFZ by to zrobił?
NFZ nie finansuje takich badań. Robi się je prywatnie.
 
A nfz na jakimkolwiek etapie finansuje badanie genetyczne i okreslenie płci?
Ja nie wiem właśnie.
Jeśli chodzi o badania związane z niepłodnością to wszystko (oprócz histeroskopii) miałam robione prywatnie, bo wiecznie nic mi się nie należy.
Ale w tym przypadku mogliby okazać trochę serca i sami zbadać materiał z łyżeczkowania / laparoskopii.
 
A na takim etapie można zrobić badania genetyczne na NFZ, żeby ustalić płeć, dostać akt zgonu i skrócony macierzyński? Bo wiem że do aktu zgonu i skróconego macierzyńskiego jest potrzebna płeć. Badania genetyczne to można zrobić już na etapie blastocysty więc w takim przypadku na pewno też. Ale czy nasz wspaniały NFZ by to zrobił?

Z tego co wiem NFZ NIE FINANSUJE badań genetycznych płodu na żadnym etapie. "Bezpłatnie" dostajesz akt zgonu jak urodzisz martwe dziecko, którego lekarz oceni płeć "naocznie".
 
Dobra dziewczyny, mam kolejne wątpliwości: zbliża mi się owu, a zaczyna się rozkręcać zapalenie pęcherza.

Chciałam brać NeoFuraginę, ale znam jej działanie na ewentualny embrion, a następnie zarodek, to w końcu pochodna nitrofuranu.
A seks w czasie zapalenia pęcherza jest co najmniej niekomfortowy.
 
To ciekawe czy chociaż mogą z łaski swojej zabezpieczyć materiał do badań... Żeby je samemu wysłać.
Tak mogą, pytają przed zabiegiem czy chcesz. W szpitalu gdzie ja miałam zabieg sami wysyłali tylko im na konto trzeba było przelać 650 zł.
Pielęgniarka też mi opowiadała, że czasem jak kobiety po tabletkach same się oczyszcza i materiał wpada do wc to one je wyławiają
 
reklama
Mało tego! Jak byłam w szpitalu z trzecia ciąża, która musiała zostać wyłyżeczkowana to miałam takiego zasranego pecha, że był to 30.04 piątek, a od soboty do wtorku WSZYSTKIE placówki w Polsce (łacznie z zakładem genetyki medycznej instytuty matki i dziecka w Warszawie) miały urlop 💁‍♀️
Odbiłam się od kilkudziesięciu drzwi i ścian żeby zbadać nasz materiał i poza tym, że musiałabym trzymać nasze dziecko w LODÓWCE w domu bo szpital nie przechowa go dla mnie to nikt nie podjął się zbadania materiału po 5 dniach oczekiwania na badanie. Diagnostyka łaskawie się zgodziła i zatrzegla, że na 90% badania nie wyjdą po tym czasie, ale zapłacić muszę 💁‍♀️ wspominałam, że żyjemy w państwie z góvvna i patyków?
 
Do góry