reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

reklama
No to obyś była bardziej zadowolona niż ja.
Ja akurat mam mieszane uczucia- nie że negatywne, ale liczyłam na…hmmm więcej niż radę, bym się wypłakała i poszła dalej.
No właśnie- ja poszłam po konkrety- po komplet badań, zaleceń. Tego nie otrzymałam.
Trochę byłam rozczarowana, bo wiązałam duże nadzieje z wizytą.

Ale wiem, że wiele dziewczyn bardzo sobie chwali.
 
Ostatnia edycja:
Dokładnie :) wcześniej byłam u M.S. i tez byłam zadowolona - ale on ma czasami za długi język :D a JW jest spokojniejszy
I dodam, że mnie nie zbadał.

Może po prostu między nami nie wytworzyło się flow.
Co nie zmienia faktu, że jak na taką legendę, to naprawdę liczyłam na dokładne zbadanie.
Następnie zalecenia, a nie rady w stylu: „Naprawdę, proszę się wypłakać.” (Chyba 5 razy mi to powiedział). Tym bardziej, że przyszłam z wieloma badaniami, wynikami i chciałam się dowiedzieć, o co je uzupełnić.

Kuwa, ja już dawno byłam wypłakana i mu to w końcu powiedziałam, bo noe wytrzymałam 😄.
 
I dodam, że mnie nie zbadał.

Może po prostu między nami nie wytworzyło się flow.
Co nie zmienia faktu, że jak na taką legendę, to naprawdę liczyłam na dokładne zbadanie.
Następnie zalecenia, a nie rady w stylu: „Naprawdę, proszę się wypłakać.” (Chyba 5 razy mi to powiedział). Tym bardziej, że przyszłam z wieloma badaniami, wynikami i chciałam się dowiedzieć, o co je uzupełnić.

Kuwa, ja już dawno byłam wypłakana i mu to w końcu powiedziałam, bo noe wytrzymałam 😄.
Wiesz, ciężko mi ocenić - ale ogolnie mam wrażenie ze lekarze w Opolu lepiej radzą sobie z prowadzeniem ciąży niż z doprowadzeniem do niej (tu polubiłam dr Ziętka). Co do kwestii poronień to już w ogole nie umiem się wypowiedzieć.
 
Ona mówi, że mieszczę się w górnej normie przy założeniu innych badań tarczycowych ok i jeśli brak u mnie chorób immunologicznych. Jeśli są choroby immunologiczne i inne parametry z tarczycy nie tak, wtedy trzeba zbijać jak najbardziej
To nie jest takie proste.
TSH to hormon który pushuje tarczycę do wydzielania jej faktycznych hormonów. TSH „samo w sobie” nie ma znaczenia, nie traktuje się go w kategoriach „do zbicia” - nie chodzi o zbicie TSH a o takie zaopiekowanie tarczycy by to jej hormony były ok. To czy TSH będzie wynosiło 1 czy 3 dla Ciebie i ciąży nie ma znaczenia - to jakie będą wartości hormonów tarczycy już tak (a TSH jest tego jakimś markerem) - u Ciebie te hormony są jeszcze ok ale jeśli są na takim poziomie jakim są przy na tyle dużym TSH to coś jest nie tak. Nie musi to być niedoczynność - może to być niedobór jodu chociażby. Ale po to już zgłoś się do dobrego endokrynologa :)

A z autopsji - moje TSH całe życie wynosiło ok 1. Hormony tarczycy ok. Wyprowadziłam się do syfiastego Krakowa i… po roku TSH ok 2,5 (w różnych pobraniach). Wakacje 2 tyg nad morzem i TSH ok 1 :)
Włączyliśmy z endo suplementację jodem, TSH od tej pory ok 1 przy bardzo ładnych hormonach tarczycowych :)
 
To tak jak ja dostałam zjebe u ginekologa, że z czym ja przyszłam skoro beta 19 to błąd laboratoryjny bo dostałam okres xd A tutaj w szpitalu ostatnia miesiączkę liczą mi tę sierpniową i traktują już jak kobietę w ciąży, póki nic się nie pokaże, beta będzie rosła itp.. obłęd 🤣
nic nie przebije lekarzy i ich kołeczka to wyliczania wieku ciąży :D
 
Zobaczymy czy po 20.09 coś się zmienić, bo narazie nie ma nawet cienia🥺
 

Załączniki

  • IMG_3792.jpeg
    IMG_3792.jpeg
    48,3 KB · Wyświetleń: 116
reklama
Wiesz, ciężko mi ocenić - ale ogolnie mam wrażenie ze lekarze w Opolu lepiej radzą sobie z prowadzeniem ciąży niż z doprowadzeniem do niej (tu polubiłam dr Ziętka). Co do kwestii poronień to już w ogole nie umiem się wypowiedzieć.
Myślę, że w kwestii poronień, to w naszym kraju ciężko o lekarza, który kompleksowo by się zajął taką pacjentką.

Przynajmniej ja tak czułam, że moje poronienie, to była porażka dla lekarza. I potraktował to, jak swoją zawodową porażkę.
 
Do góry