Madzik,zaraz Ci udziele info na temat Chicco.
Ale najpierw to az oczy wytrzeszczylam bo...


myslalam ze moje filmy nagrywane sa bez glosu!Tzn prosilam meza by mi ustawil w aparacie foto wylaczenie glosu do filmow,bo ja czasem sobie przeklac potrafie czy cos innego glupiego walne,a fimiki nagrywamy bo wysylamy je tesciom i rodzicom moim (szaleja na punkcie Julity i chca duzo filmow,to co wam wklejam to mala czesc wszystkich filmow).A tu Madzik pisze ze slyzy zebatke

Mam nadzieje ze nic glupiego nie nawijalam na tych filmach bo sama je tez ogladalam bez glosu myslac ze jest wylaczony glos



No ale nic,do rzeczy.
Madzik,jest dokladnie tak jak piszesz-w Chicco sprzedawcy podaja informacje ze pchacz ten ma wbudowany "jakby wewnetrzny hamulec i to dziecko nadaje tempo chodzac".To prawda.Tam jest wlasnie taka zebatka hamujaca ruch-ale nie trzeba uzywac sily do tego jakiejs duzej

Po prostu on nie leci do przodu.Myslalam ze wszystkie pchacze te maja,zwlaszcza te drozsze.To moze dlatego moja Julita wolno spaceruje a nie biega jak Szymek?Moze ta zebatka ja hamuje?Bo ona faktycznie chodzi wolno,rozwaznie,rozglada sie po mieszkaniu,przystaje sobie-podkreslalam w swoich postach ze to sa "wolne spacery z pchaczem" bo biegi to nie sa

Zanim kupilismy pchacza to pchala krzeslo,wozek spacerowy (ten Cybex),nawet nasza lawe

Ale daleko z tymi przemdiotami nie zaszla,a z pchaczem chodzi po calym domu i to dosc dlugo-dzis byla na nogach chodzac z 1,5h-chociaz nadal sporo raczkuje,woli nadal raczkowac niz chodzic.A mnie sie Madzik wydaje,ze jak juz dziecko sie nauczy dobrze przebywac w pozycji pionowej to nie bedzie mu robic roznicy czy z hamulcem czy bez-przyklad Szymka ewelci,co najwyzej bedzie zasuwac szybciej bez hamulca
MR-

)))) Ja tez tak mam ze jak sie na cos nie moge zdecydowac to biore obie opcje hahaha

)))
PS.O ja cie jaki mam ubaw

))))) buahahahah!Obejrzalam filmiki,i te moje teksty w stylu "skrecamy lalunia" (bo ja na nia lala albo lalka mowie czasem) buahahaha!!!!Ja myslalam ze to jest bez glosu

DDD Nic tam kompromitujacego nie ma na szczescie (w stylu "jak jedziesz gapo!"lub gorzej)ale normalnie dobrze ze sie dowiedzialam ze te fimy sa z glosem jednak,ah ten moj maz...