reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

Mam podobne zdanie że u nas zabawki FP są średnio cikawe dla mojej córci ale uważam że są solidne i wytrzymałe
Ja przymieżam sie do pchacz chyba chicco bo mam Vitha i zbyt szybko jeździ i córcia sie boi:zawstydzona/y:
 
reklama
Dzisiaj połaziłam trochę po sklepach i dla Zochy kupiłam tylko taki zestawik w Mathercare z przeceny za 50 zł, byłam w next, ale tam nic mi nie podeszło wszystko przebrane
 
Ja też już nie planuję zakupów tych wielkich zabawek, wolę coś z klocków lub innych dających do myślenia zabawek :tak: acha no i autka kupimy jak się zacznie nimi bawić
 
Klocki to super pomysł.Moja Julka miała b.dużo klocków lego i długo sie nimi bawiła ,gdzie inne zabawki po kilku dniach sie nudziły.Jeszcze teraz potrafi je wyjąć i sie bawic a ma 9 lat.Zostawiam wszystkie dla Marysi ale teraz sa dla niej za małe,lepsze byłyby te wieksze duplo.
 
co do kubków niekapków to mam obłęd mam nubiego i zalewa się cała i TT ale taki cały plastikowy z ustnikiem plastikowym chowanym i też kiepski

Ja mam Nubiego i u nas działa dobrze, malutka się nie zalewa i ładnie z niego pije, z innymi kubeczkami nie miałam doświadczenia.

Ivaz-masz racje,ze zabawki FP sa przereklamowane.Przeciez kula-pelzak to byl jakis niewypal no nie?Dobrze ze sie szybko sprzedala:tak::-DU nas najbardziej zajmujacy dla Juli jest pchacz chicco ale go troche przed nia chowamy bo jak ona sie gdzies zaklinuje to nie chce nam sie z m.wstawac i ja poprawiac...lenie...:-D

a czy ta kula nie była Simby?

Klocki to super pomysł.Moja Julka miała b.dużo klocków lego i długo sie nimi bawiła ,gdzie inne zabawki po kilku dniach sie nudziły.Jeszcze teraz potrafi je wyjąć i sie bawic a ma 9 lat.Zostawiam wszystkie dla Marysi ale teraz sa dla niej za małe,lepsze byłyby te wieksze duplo.

Moja córeczka ma klocki, co prawda nie duplo i na razie służą do obgryzania, ale zajmują małej sporą uwagę, więc uważam, ze to fajna zabawka dla dziecka. :)
 
Szym ma tyle zabawek i nie bawi sie nimi w ogole!!!!
Jedynie pchacz jest w ruchu inne pozostale tylko dotknie i ucieka....jeszcze jak z nim siedze to sie pobawi ale to moze 5min i lapie mnie za reke i chce chodzic.
Juz nie kupuje zadnych zabawek:no: jak ktos przyniesie na roczek to powiem ze nie chce zeby to oddali....moze sprawie tym komus przykrosc ale jemu szkoda kupowac jakiekolwiek zabawki.....leza w pudle i sie kurza
 
mój młody tez długo zabawkami się nie pobawi ale dobre i te 10 minut :wściekła/y: w sumie muszę wypróbować klocki bo kiedyś służyły tylko do wkładania do buzi wiec się ich pozbyłam :confused: większa jego uwagę przykuje jeżdżący samochodzik bo wtedy goni go na czterech i chce złapać :happy2:
 
a ja Wam powiem ze Nadia dosyc dlugo potrafi sie zając sama soba:tak:
Nie koniecznie zbawkami FP bo one na jedne kopyto ale ogólnie potrafi sie bawic czymkolwiek, ostatnio ulubione zabawki to butelka plastikowa po napoju ale koniecznie z woda w srodku by widziala jak sie przelewa i np. pusty karton po soku (oczywiscie taki z nakretka;-)) potrafi bawic sie tym z pól godz i spróbuj jej to zabrac to wrzask straszny:-D
w ogóle mała duzo czasu spedza w ciagu dnia zajmujac sie sama soba, pobawimy sie z nia pożniej ja zostawiamy na jej "placu zabaw" i troche sie pobawi i zaczyna wedrowac i tak sobie zwiedza wszystko, jak zaczyna za bardzo napastowac choinke albo kable to ja zabieramy i znow sie troche bawimy by czyms ja zainteresowac a poźniej ona znow sama. Z Nadia to jest tak ze jak sie jej znudzi to sama do nas przychodzi, wspina sie i wtedy wiadomo ze chce naszej uwagi. Ogólnie to nie moge narzekac, dopiero po poludniu zaczyna marudzic i wtedy trzeba z nia siedziec i sie bawic.
No i mała lubi ogladac bajki na mini mini:tak: ale ma kilka ulubionych, inne jej praktycznie nie interesuja wiec wlaczamy tylko gdy leca te ktore lubi. Tez potrafi zajac sie tym na min. pol godzinki:-)
 
a ja Wam powiem ze Nadia dosyc dlugo potrafi sie zając sama soba:tak:
Nie koniecznie zbawkami FP bo one na jedne kopyto ale ogólnie potrafi sie bawic czymkolwiek, ostatnio ulubione zabawki to butelka plastikowa po napoju ale koniecznie z woda w srodku by widziala jak sie przelewa i np. pusty karton po soku (oczywiscie taki z nakretka;-)) potrafi bawic sie tym z pól godz i spróbuj jej to zabrac to wrzask straszny:-D
w ogóle mała duzo czasu spedza w ciagu dnia zajmujac sie sama soba, pobawimy sie z nia pożniej ja zostawiamy na jej "placu zabaw" i troche sie pobawi i zaczyna wedrowac i tak sobie zwiedza wszystko, jak zaczyna za bardzo napastowac choinke albo kable to ja zabieramy i znow sie troche bawimy by czyms ja zainteresowac a poźniej ona znow sama. Z Nadia to jest tak ze jak sie jej znudzi to sama do nas przychodzi, wspina sie i wtedy wiadomo ze chce naszej uwagi. Ogólnie to nie moge narzekac, dopiero po poludniu zaczyna marudzic i wtedy trzeba z nia siedziec i sie bawic.
No i mała lubi ogladac bajki na mini mini:tak: ale ma kilka ulubionych, inne jej praktycznie nie interesuja wiec wlaczamy tylko gdy leca te ktore lubi. Tez potrafi zajac sie tym na min. pol godzinki:-)

Moja też lubi minimini :) i też tylko niektóre bajki, aczkolwiek staram się, aby nie oglądała za dużo TV. Lubi np. Noddy, Tomek i przyjaciele :) jakiś czas temu oglądała także Barbie i 3 muszkieterki, ale to był za długi film i po pewnym czasie się już znudziła :) a poza tym lubi reklamy oraz wiadomości ;)
 
reklama
Do góry