reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wątek zakupowy + wózki + wyprawka i torba

reklama
Ivaz, bardzo mi przykro z powodu łóżeczka, takie sytuacje budują brak zaufania do ludzi, Niezależnie od poczucia estetyki nie powinno tak być, ze syf komuś się sprzedaje, a nie napisałaś do niej informacji, nie próbowałaś zwrócić ?

Ja kiedyś też się nadziałam, kupiłam karuzelę fishera zapłaciłam za nią 80 zł + wysyłka a jak przysżło i mój m. wziął sie za skręcanie to jeden wielki syf, w środu materie rozlane, karuzela się nie kręciła, muzyczka nie grała, ale napisałam do laski i ona chciała przyjąć zwrot.

Sara, ja bym nie oddawała tych puzzli, uważam, że nie ma co panikować, producenci się zabezpieczają. Ja się zastanawiam jak może coś zjeść ? tzn może jak będzie chciała odgryść kawałek, ale równie dobrze moze to zrobić jak będzie starsza. Inne rzeczy też może wszamać. Na poczieszenie powiem, zę też mam puzzle i nie zamierzam ich oddać :)
 
no i poszukuję teraz skoczka. czy ktorasz was ma jakieś doświadczenia jesli chodzi o skoczka?


Justyna, podobno skoczków i chodzików się nie kupuje.
Ja słyszałam to od lekarzy ortopedów. Mogą źle wpłynąć na bioderka i kręgosłup, chciałam przekazać tylko opinię decyzja należy do Ciebie. Ja nie będę kupować, choć o skoczku myślałam swojego czasu.
 
za chodzik podziękuję, ale skoczek bym chciała - przecież nie zostawię w nim dziecka na nie wiadomo jak długi czas - potrzebny mi raczej na chwilki kiedy musze cos w kuchni zrobic... chodzik jakos do mnie nie przemawia - no i pewnie mala chodziłaby w nim cale dnie. nie jestem przekonana
 
Ja tez jestem zdania ze chodziki i skoczki to niedobra rzecz pod katem zdrowotnym a przynajmniej nie niezbedna.Nie wiem jak z pchaczami-bo co do tego sa dyskusje.Zreszta...za skoczek to robie ja:-DTrzymam Julitke pod paszkami i sobie czasem skacze,ale rzadko bo ciezar z niej:sorry:
 
Carolin-tu jest jakas puzzlomania na tym forum:-DI chyba jestem coraz dalsza mysli o kojcu-niech se Juli fika na tych puzzlach...to nie ograniza jej przestrzeni ruchowej...jak sadzicie...warto kojec?
 
Modroklejka corka mojej znajomej ma takie cos,dostala to jak miala pol roczku!!!
Teraz Blanka ma prawie 16m i jak ostatnio widzielismy sie z nimi w Tesco to mala to miala ze soba :-)
 
reklama
no ja włąsnie tez jestem na etapie poszukiwania zimowych ciuszków

kombinezon mam jeden cieniutki jednoczesciowy-w sumie barziej jesienny niz zimowy, ale jak bedzie lekka zima to da rade

czapek i szalików narazie brak-wąsnie zmykam na allegro
 
Do góry