magda19lenka
MTM
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2008
- Postów
- 4 462
Ja mam nadzieję, że i u mnie smoczek okaże się zbędny (choć kupiłam 2 sztuki tak na "w razie czego"):-) W sumie to później jest tylko problem, żeby dziecko oduczyć od smoczka, a często widzi się też dzieci dużo - za duże na smoczek, jeszcze ze smokiem w buzi właśnie.
Matowienia butelek to się chyba nie uniknie, bo to siłą rzeczy plastik, nie to co kiedyś były butelki szklane, te nie matowiały. (W mieszkaniu mojego taty zostały jeszcze butelki po mnie i po bracie, szklane oczywiście i były prawie jak nowe:-)). A co i le wypada wymieniać butelki?
Matowienia butelek to się chyba nie uniknie, bo to siłą rzeczy plastik, nie to co kiedyś były butelki szklane, te nie matowiały. (W mieszkaniu mojego taty zostały jeszcze butelki po mnie i po bracie, szklane oczywiście i były prawie jak nowe:-)). A co i le wypada wymieniać butelki?