Ella1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2009
- Postów
- 2 065
A mnie mój Mężuś zaskoczył wczoraj jak nie wiem!
Przed ciążą i przez pierwszą jej część miał zadnie, że nie chce być na porodówce i już (nie, że zemdleje cyz coś, ale że niby woli nie oglądać tego- taa-a ja musze i mnei nikt nie pyta) ale stwierdziłam, że nie będę naciskać bo przyniesie to efekt wręcz odwrotny...siedziałam cicho i czas mijał, a tu nagle pytam (pod wpływem tego forum naszgo) jak tam jego pogląd na te sprawy, a on, że oczywiście, że będzie ze mną bo przecież to jesne, że będę go potrzebować i będzie mi lepiej jak nie będę tam sama no szok!!!:-) cieszę się bardzo nie wiem czy coś się nie zmieni jeszcze, ale póki co jest super! Więc ja wszystkim wahającym się polecam czas...i samo się rozwiąże!
Przed ciążą i przez pierwszą jej część miał zadnie, że nie chce być na porodówce i już (nie, że zemdleje cyz coś, ale że niby woli nie oglądać tego- taa-a ja musze i mnei nikt nie pyta) ale stwierdziłam, że nie będę naciskać bo przyniesie to efekt wręcz odwrotny...siedziałam cicho i czas mijał, a tu nagle pytam (pod wpływem tego forum naszgo) jak tam jego pogląd na te sprawy, a on, że oczywiście, że będzie ze mną bo przecież to jesne, że będę go potrzebować i będzie mi lepiej jak nie będę tam sama no szok!!!:-) cieszę się bardzo nie wiem czy coś się nie zmieni jeszcze, ale póki co jest super! Więc ja wszystkim wahającym się polecam czas...i samo się rozwiąże!