Dobrze że został poruszony ten temat... w sumie nic co ludzkie...
Ja oczywiści w tej materii doświadczenia nie mam ale powiem Wam że czytałam w jakiejś mądrej książce ze to sprawa normalna i lepiej nic nie powstrzymywać... nawet jest opisany dokładny moment kiedy i dlaczego może być "niezręcznie"... szczerze mi te słowa pomogły psychicznie... jest też napisane ze czasem nawet kobieta nie czuje że "już"... no nie wiem...
Zastanawiam się tylko jak to jest jak na sali jest osoba towarzysząca
Ja oczywiści w tej materii doświadczenia nie mam ale powiem Wam że czytałam w jakiejś mądrej książce ze to sprawa normalna i lepiej nic nie powstrzymywać... nawet jest opisany dokładny moment kiedy i dlaczego może być "niezręcznie"... szczerze mi te słowa pomogły psychicznie... jest też napisane ze czasem nawet kobieta nie czuje że "już"... no nie wiem...
Zastanawiam się tylko jak to jest jak na sali jest osoba towarzysząca