haha dobre jak siebie znam to u mnie bedzie tylko jedno slowo dominowalo i bedzie ono polskie na k sie zaczyna k_ _ _ a, wszyscy u mnie w pracy to znaja bo czesto mi sie wymknie (choc wcale na taka nie wygladam hihi)do tych filmików to powiem tak jak zaczełam rodzić młodego to krzyczałam ,--gardłem mi go wyciągnijcie bo ja go nie urodzę i po oglądaniu tego teraz boje sie ,że jak znowu będzie sn to znowu będę się drzeć ---gardłem mi go.... tylko kto mnie tu teraz zrozumie
o dziś po zaczynam powtarzać to zdanie po angielsku żeby znać je jak pacierz co by nie pomylić czasów w angielskim , będąc w stresie porodowym
reklama
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
hahahahhado tych filmików to powiem tak jak zaczełam rodzić młodego to krzyczałam ,--gardłem mi go wyciągnijcie bo ja go nie urodzę i po oglądaniu tego teraz boje sie ,że jak znowu będzie sn to znowu będę się drzeć ---gardłem mi go.... tylko kto mnie tu teraz zrozumie
o dziś po zaczynam powtarzać to zdanie po angielsku żeby znać je jak pacierz co by nie pomylić czasów w angielskim , będąc w stresie porodowym
ja to mojemu powiedzialam juz dawno - przy porodzie musisz byc chociazby jako tlumacz, bo nie wiem czy bede wiedziec jak sie nazywam, a co dopiero mowic plynna angielszczyzna. Jak mnie chwyci i bede klnac po polsku to chociaz bedziesz tlumaczyl co sie wydzieram
hahahahha
ja to mojemu powiedzialam juz dawno - przy porodzie musisz byc chociazby jako tlumacz, bo nie wiem czy bede wiedziec jak sie nazywam, a co dopiero mowic plynna angielszczyzna. Jak mnie chwyci i bede klnac po polsku to chociaz bedziesz tlumaczyl co sie wydzieram
hehe zeby pozniej niedomówien nie bylo, ze im nie wygarnełas co i jak:-)
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
No bo przeciez jak mi minie to nie napadne na babe po 2 dniach ni stad ni z owad i nie opierdzielehehe zeby pozniej niedomówien nie bylo, ze im nie wygarnełas co i jak:-)
No bo przeciez jak mi minie to nie napadne na babe po 2 dniach ni stad ni z owad i nie opierdziele
tez jestem zdania ze wszystko lepiej od razu wyjasnić;-)
Forget-me-not
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2009
- Postów
- 728
Dziewczyny piszecie, że nie ma zazwyczaj wskazań do nacinania i ze to wynik lenistwa położnych.
Sama nie wiem co o tych Waszych wypowiedziach sądzić... To kiedy wg Was jest wskazanie do nacinania?
Ja oczywiście nie chciałabym, żeby ktoś mnie ciął, a jak już pomyślę o szyciu to mdleje:---(.
Z drugiej strony rozmawiałam o tym z położną ze szpitala w którym będę rodzić i ona mi powiedziała, że na 90% będę cięta bo jestem niska (160 cm), szczupła (poza ciążą;-)) i to mój pierwszy poród. Więc żeby ułatwić przejście główki dziecka będą mnie cięli. Mój ginekolog też mówi że jest zdecydowanie za nacięciem mnie przy pierwszym porodzie (ale koniecznie w znieczuleniu).
No więc coś w tym nacinaniu jest - może to przesada, że położnym się nie chce?
Pytam zupełnie serio, bo nie wiem co o tym myśleć.
Sama nie wiem co o tych Waszych wypowiedziach sądzić... To kiedy wg Was jest wskazanie do nacinania?
Ja oczywiście nie chciałabym, żeby ktoś mnie ciął, a jak już pomyślę o szyciu to mdleje:---(.
Z drugiej strony rozmawiałam o tym z położną ze szpitala w którym będę rodzić i ona mi powiedziała, że na 90% będę cięta bo jestem niska (160 cm), szczupła (poza ciążą;-)) i to mój pierwszy poród. Więc żeby ułatwić przejście główki dziecka będą mnie cięli. Mój ginekolog też mówi że jest zdecydowanie za nacięciem mnie przy pierwszym porodzie (ale koniecznie w znieczuleniu).
No więc coś w tym nacinaniu jest - może to przesada, że położnym się nie chce?
Pytam zupełnie serio, bo nie wiem co o tym myśleć.
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Jak to powiedziała moja położna: tak czy inaczej, jakoś (dziecko) wyjść musi :-) Ja wolę SN, bo wiem, co mnie może spotkać, a poza tym, jakoś nie mam przekonania do CC (oczywiście, jak z przyczyn med. będzie trzeba, to nie będę dyskutować).
W szpitalu, w któym rodziłam o wszystko pytali, czy golimy, czy lewatywa, czy nacinamy, czy chcę przeć leżąc czy siedząc (pozycja kuczna średnio im pasowała).
Aniam- są położne i szpitale, gdzie chroni się krocze, ale musisz popytać (gdyby jednak SN Cię spotkało)... z tym, że czasem się nie da, ale wtedy uprzedzają, że możesz fatalnie pęknąć, więc możesz sobie wybrać, co wolisz.
W szpitalu, w któym rodziłam o wszystko pytali, czy golimy, czy lewatywa, czy nacinamy, czy chcę przeć leżąc czy siedząc (pozycja kuczna średnio im pasowała).
Aniam- są położne i szpitale, gdzie chroni się krocze, ale musisz popytać (gdyby jednak SN Cię spotkało)... z tym, że czasem się nie da, ale wtedy uprzedzają, że możesz fatalnie pęknąć, więc możesz sobie wybrać, co wolisz.
Aniez ile razy już Ci cukrowałam ze lubię Twoje wypowiedzi bo nie liczę a może to się nudne zrobić
Forget no co mogę powiedzieć ja -nic. Tak jak pisze Aniez można źle pęknąć, ale pęknąć nie trzeba skoro małe wychodzi sobie samo taką drogę to kurcze -kto powiedział że na końcu nie da rady są jakieś metody masażu żeby rozlużnić mięśnie przy wyjściu -i moze o tym mówi Aniam -teraz kobiety sa bardziej swiadome -trzeba poszukać relacji tych które nacinane nie były... ja tam chciałabym trochę wiedzy
https://www.babyboom.pl/forum/zlota-lista-f51/rodzic-bez-naciecia-26756/
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/porod/urodzic-bez-nacinania_35451.html
o tu są odpowiedzi kiedy nacięcie jest konieczne!!!!
Forget no co mogę powiedzieć ja -nic. Tak jak pisze Aniez można źle pęknąć, ale pęknąć nie trzeba skoro małe wychodzi sobie samo taką drogę to kurcze -kto powiedział że na końcu nie da rady są jakieś metody masażu żeby rozlużnić mięśnie przy wyjściu -i moze o tym mówi Aniam -teraz kobiety sa bardziej swiadome -trzeba poszukać relacji tych które nacinane nie były... ja tam chciałabym trochę wiedzy
https://www.babyboom.pl/forum/zlota-lista-f51/rodzic-bez-naciecia-26756/
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/porod/urodzic-bez-nacinania_35451.html
o tu są odpowiedzi kiedy nacięcie jest konieczne!!!!
Ostatnia edycja:
aga002
Fanka BB :)
foreget ... ja powiem ci tak mnie nacięli bo tak samo jak ty niby pierwszy poród ,żebym nie "popękała" i td a po porodzie nic mnie tak nie bolało a raczej szczypało jak ten szef , fakt szwy same się rozpuściły ale przy siusianiu ( a to pamiętam było aż do niedzieli --Młodego urodziłam we wtorek ---ale mam pamięć ) ból był okropny. I widze teraz moją p. kiedy chodzi normalnie , nic jej nie szczypie iid. Wiem ,że każda z nas jest inna ale tutaj nie nacinają krocza i tyle.
Czy będzie u mnie sn czy cc decyzja ma być około 32 tyg. ale epidural czyli znieczulenie zewnątrz-oponowe już mam zapisane ,ze bez niego nie rodzę .
Czy będzie u mnie sn czy cc decyzja ma być około 32 tyg. ale epidural czyli znieczulenie zewnątrz-oponowe już mam zapisane ,ze bez niego nie rodzę .
reklama
Dziewczyny piszecie, że nie ma zazwyczaj wskazań do nacinania i ze to wynik lenistwa położnych.
Sama nie wiem co o tych Waszych wypowiedziach sądzić... To kiedy wg Was jest wskazanie do nacinania?
Ja oczywiście nie chciałabym, żeby ktoś mnie ciął, a jak już pomyślę o szyciu to mdleje:---(.
Z drugiej strony rozmawiałam o tym z położną ze szpitala w którym będę rodzić i ona mi powiedziała, że na 90% będę cięta bo jestem niska (160 cm), szczupła (poza ciążą;-)) i to mój pierwszy poród. Więc żeby ułatwić przejście główki dziecka będą mnie cięli. Mój ginekolog też mówi że jest zdecydowanie za nacięciem mnie przy pierwszym porodzie (ale koniecznie w znieczuleniu).
No więc coś w tym nacinaniu jest - może to przesada, że położnym się nie chce?
Pytam zupełnie serio, bo nie wiem co o tym myśleć.
Przeczytajcie sobie to :
W Polsce 80 proc. rodzących kobiet ma niepotrzebnie nacinane krocze | Przegląd prasy
Tam jest dużo na tej stronce na ten temat i na różne inne ciekawe tematy , polecam poczytac bo ta strona uważam jest bardzo wiarygodnym źródłem
ja powiem tyle jak mam znajome koleżanki to zwykle jest tak : ta co miała opłaconą połozna nie miała nacięcia , ta co nie miała została nacieta - przypadek ?
Forget - wzrost tu nie ma nic do tego mam w pracy laske która jest twojego wzrostu chyda urodziła dziecie 4kg i 62cm miała jeden malutki szew założony . Poród trwał chwilkę dłużej ale dało sie bez .
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 80
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: