reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

karolka super ze wiesz juz wszystko a skoro ty nie musisz okularow on tez na pewno sie bez nich obejdzie :-)

co do latnia to podziwiam dziewczyny z dluzsza trasa ja lecialam 2 godziny i nie bylo tak zle bo mala byla grzeczna siedzialysmy kolo okna wiec mialam piekne widoki i wspomnienia sa ok z latania
juz niedlugo nasza druga i trzecia podrow do polski i z powortem zobaczymy jak bedzie ale juz nie same a z tatusiem wiec powinno byc dobrze:tak:
 
reklama
karola hehehehe szopenik:-D no ba czupryne ma swietna:tak:,no i jestem pelna podziwu ze byl dzielny i grzeczny-a astygmatyzm sie chyba dziedziczy.ja tez mam ale okulary nie sa mi potrzebne

kasiulla matula a wy kiedy lecicie?

ja uwielbiam latac za to jezdzic samochodem brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr no i nikt ze mna jezdzic autkiem nie lubi-marudze po pol godzinie ze mi zle i rzygam:baffled:

ja bym sie cieszyla jakby dziecko mi przespalo lot ale w ogole to nie ma co liczyc-a bez m sie boje jak ja tam sobie sama zaradze:dry:
 
z Zuzia lecielismy juz 3 razy i najlepiej bylo jak lecielisy za pierwszm razem. miala wtedy 1,5 mesiaca i podroz cala przespala. a sama z nia lecialam 2 razy i jeszcze mialam ze soba ogrmny wozek ale jaks sbie poradzilam :cool2: a raczej ludzie mi pomogli;-) . w sumie nie bylo az tak zle....
 
Suszi- dla mnie Zosia tez wyglada jak zdrowe dziecko ( jest sliczna dziewczynka),a jak to sie stalo ze wczesniej zaden lekarz nie skierowal Was na rehabilitacje nozek?
Karolka-bardzo sie cieszymy ze sprawa oczek sie wyjasnila! No i nickname Szopenik trafiony w 10!
Co do podrozy to ja bym chyba wolala latac z Jaskiem niz jechac samochodem za kazdym razem-nasza podroz trwa od 6-8 godzin ( zalezy od warunkow na drodze) i z czasem jest coraz gorzej bo Jaskowi coraz trudniej wysiedziec- jestem taka zmeczona po kazdej podrozy jabym caly dystans przebiegla na wlasnych nogach! No i zaczyna mi juz brakowac pomyslow na zabawy- za kazdym razem podkladam mu tony zabawek, ksiazeczek- ale one zajmuja go moze na 3 minuty,podrzucam mu chrupki, picie zeby tylko wytrwac do konca drogi...
 
felqua: ty to masz tez ciezko tak na dwa domy :-( a nie dacie rady zamieszkac w pl dopoki nie skonczysz studiow (jak dobrze pamietam to studiujesz), byloby wam latwiej troszke chyba.
 
Magdziu- na pewno- ale maz ma wlasny biznes na Wegrzech, wiec niestety nie moze tutaj zamieszkac. A ja jestem na etapie pisania magisterki i konczenia 10 semestru-wiec juz niewiele zostalo.
 
Felqua - a po obronie przenosisz się na stałe na Hungary?? będziesz od czasu do czasu zaglądaćdo Ustronia?

Suszi - a jaką metodą bedziecie ćwiczyć?
 
Kaska-Kochana jakie przenosiny na Hungary??- ja caly czas tu bede czekac na te zapowiedziane odwiedziny i mam nadzieje ze nie tylko jedne!
A tak serio- Wegry sa fajne, ale Polska fajniejsza-tu mam duzy dom z duzym arealem do oporzadzenia a tam tylko 2 pokoje w bloku i jeszcze w centrum miasta- jednak Ustron to lepsze miejsce na wychowanie dziecka -i ja bym chciala tutaj mieszkac, moze uda mi sie przekonac meza w koncu.
 
felqua: to trzymam kciuki zebyscie sie w tej kwestii dogadali :tak: a jak nie to zamieszkajcie gdzies w polowie drogi. tak zebyscie mieli te same odleglosci do pokonania ;-)

a my dzisiaj mamy 1000 dzien malzenstwa-moze to jakis znak :confused: :confused:
 
reklama
Madzia- mozliwe że to jakiś znak:tak: :tak:

Chciałabym życzyć Wam wszystkim i Naszym wspaniałym Pocieszkom wszystkiego najlepszego z okazji nadchodzących świąt..zdrówka i wszelkiej pomyślności
Karolkaz Antoś i tata Jakub
 
Do góry