reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

Cześć dziewczyny, też jestem marcową mamą i za moment będę świętować urodziny Martyni.
Suszi, głowa do góry! Nie daj się zwariować. Jeżeli jedyną podstawą podejrzeń o autyzm jest to, ze nie opiera się na nóżkach, to mało to wiarygodne. Ma czas. Moja Martynia też jeszcze nie chodzi. Wstaje, owszem, ale głównie podciąga się rączkami. Jak już stanie to od niedawna drepcze i to mnie bardzo cieszy, ale gdzie tam jeszcze do chodzenia! Pochodź na rehabilitację i zobaczysz efekty.
Osinka, to Twoje dziecko i to Ty decydujesz co kupujesz dziecku, a co nie, kiedy zaczynać prowadzać dziecko, kiedy posadzić na nocnik. Nikt nie powienien Ci tego w ten sposób dyktować. Można czasem podpowiedzieć i na tym koniec!
Pozdrawiam.
 
reklama
Suszi w tym programie mowili ze autyzm objawia sie utrata kontaktu wzrokowego z dzieckiem , zanikiem wypowiadania slow ale nic nie mowili o stawaniu na nozkach
przeciwnie pokazywali dzieci z autyzmem i one wszystkie chodzily biegaly nawet graly w koszykowke w szkolnej lidze!!!!!!
 
Kasiulla, chodzi o to ze u dzieci z autyzmem rowzój ruchowy przebiega troszke wolniej, ale nie zupełnie - rozwijają sie w pełni tak jak normalne dzieci, ale czasami później niekótre rzeczy robią - ale nie jest to wyznacznik autyzmu, do tego potrrezba troszkę więcej objawówm i bardzo trudno je zaobserwować u malutkich dzieciaczków, im starsze tym łatwiej...

jednak im młodsze dziedco zdiagnozowane tym łatwiej i szybciej można mu pomóc...

Osinka - z moim temperamentem - ta niania dlugo by u mnie nie pozostała - moje dziecko, moje warunki, ja jej płącę i prosż eo wykonanie pracy inwencja własna wskazana ale nie wychodzaca poza moje ramy - moje dziecko i tyle - ani dziadek ani ciocia ani ksiądż nie moga mi sie mieszać, owszem moge wysłuchać, jak zawsze...
już nawwt moijej mamie się obrywało za łamanie pewnych prostrych zasad ...
 
aziczku dokładnie tak jej powiedziałam:-) i dodałam - jak się jej podoba, to ok - zaczynam szukać niani , nie muszę jej płacić i wysłuchiwać jej rewolucji nt. wychowania MOJEGO dziecka - spuściła z tonu (do następnego razu);-)
 
Ja mysle ze wszytko sie wkrótce wyjaśni i o zadnym autyzmie nie bedzie mowy. Ja musze mojej mamy podpytac ona pracuje z takimi dziecmi. Suszi będzie dobrze. Znalazlam strone gdzie jest mowa o autyzmie, ale moze nie warto podawac. Siooooooo złe mysli. Trzymajcie sie.

Osinko niezla ta Twoja niania. Ma tupet. Ja tez na nocnik Kuby nie sadzam, chodzik bron boze. Niedlugo jeszcze powie ze Agatka powinna płynnie mowic.
 
szczerze powiem, że mam już dość niań i chyba zacznę się modlić, by te kolejne 2 lata jak najszybciej minęły - Agatka pójdzie do przedszkola i będzie spokój!

(nie wspominam już o komentarzach nt. niedoprawiania solą, pieprzem i cukrem jedzenia Agatkowego, zresztą szkoda słów)

ostatnio zapytała czy może dawać swoje kanapki Agatce:baffled: (Agata ma stałe pory posiłków, specjalnie sobie rozpisuję jej menu, by jadła wszystko, co już jeść może)
powiedziałam jej, że jak mnie nie będzie stać na jedzenie dla dziecka, to może ją poproszę o dodatkowe dokarmianie:dry:

ostatnio coś nerwowa jestem:baffled::baffled::baffled::baffled: ale do szału mnie doprowadzają takie komentarze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


jak mnie wnerwi - wyleci i tyle
 
Osinko niezla ta Twoja niania. Ma tupet. Ja tez na nocnik Kuby nie sadzam, chodzik bron boze. Niedlugo jeszcze powie ze Agatka powinna płynnie mowic.

Tak i gazetę czytać.....boże Osinko ja Cie podziwiam...niezła ta twoja niania...ona ma robic to co Ty jej zlecisz a nie będzie się tu wymądrzać...mnie te gadki o nocniku wkur......ludzie są jacyś chorzy z tymi nocnikami powiedzcie same co takie maleńkie dziecko może zrozumieć z tego sadzania na nocniku a niektóre przypadki znam co w wieku 6 miesięcy sadzają na nocnik...(oczywiście przepraszam Tych co mają inne zdanie w tej kwestii!!!!! żeby znowu draki nie było):tak: :tak: :tak:
 
reklama
Suszi, głowa do góry! Ja w rodzinie mam przypadek dziecka autystycznego. Ja nie widzę na zdjęciach Twojej Zosi nic, coby mogło wskazywac na jej autyzm. Wg mnie te sprawy też widać po twarzy dziecka. Chociaż nie jestem specjalistą w tej dziedzinie :tak:

Jesli chcesz, moge Cie skontaktować z naszym bardzo dobrym kolegą, który pracuje w ośrodku dla dzieci autystycznych. Mogłabys z nim porozmawiać, czy masz się o co martwic. :-)
 
Do góry