reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

Kinga też śpi jeszcze w swoim łóżeczku. I myslę, że jeszcze pół roku, na pewno tak zostanie, potem może kupimy jej większe łóżko.

Dziewczyny, wogóle nie mam czasu na BB :-(
Rano praca, potem Kinga, obowiązki w domu. Do tego jeszcze zaczęliśmy budowę domu.
Ale w piątek udało mi się wyrwać z domu na imprezę z okazji dnia kobiet. Było fantastycznie. Spotkałam się z koleżankami,i udało nam się spotkać całą dziesiątką jednocześnie ( bo przeważnie jest to bardzo ciężkie, bo zawsze którejś coś wypadnie). Wytańczyłam się baaardzo. Byłyśmy na imprezie, na której było ok 400 kobiet!!!! Mężczyznami byli tylko kelnerzy i członkowie zespołu. Atmosfera była niesamowita. Za rok znów idziemy:-)
 
reklama
Planuje ze Patryk w swoim lozeczku pospi do 3 lat, sugeruje sie blizniakami kolezanki ktore wciaz spia w lozeczkach.
Dla malenstwa chce kupic duze drugie lozeczko i taka sama komode na ubranka jak ma Patryk, miejsce na szczescie mam. Stanie w naszej sypialni na miejscu lozeczka Patryka, a za kilka miesiecy moze przesniose dzidzie do pokoju Patryka, Boje sie tylko ze beda sie nawzajem budzic. Zobaczymy.
Zastanawiam sie tez nad kupnem kolyski zeby mozna bylo dzidzie polozyc spac np w duzym pokoju. Wozkow glebokich tu nie ma a szkoda bo mozna byloby go wykorzystac jako kolyske.
Rozgladam sie tez za jakims fajnym wozkiem dla rodzenstwa, strasznie trudny wybor:-)
A w ogole to juz chcialabym znac plec dzidzi:-) Mysle ze to dziewczynka i nawet juz rozgladalam sie za sukienkami. Chetnie bym juz ktoras kupila:-) :-)
 
Oj, szkoda, że tak daleko jesteście, bo my mamy na "zbyciu" kołyskę po Karolce. Mam nadzieje, że nam za rok się przyda :-)

Sylwia, daj cynk jak Ci jest w PL?
 
Planuje ze Patryk w swoim lozeczku pospi do 3 lat, sugeruje sie blizniakami kolezanki ktore wciaz spia w lozeczkach.
Dla malenstwa chce kupic duze drugie lozeczko i taka sama komode na ubranka jak ma Patryk, miejsce na szczescie mam. Stanie w naszej sypialni na miejscu lozeczka Patryka, a za kilka miesiecy moze przesniose dzidzie do pokoju Patryka, Boje sie tylko ze beda sie nawzajem budzic. Zobaczymy.
Zastanawiam sie tez nad kupnem kolyski zeby mozna bylo dzidzie polozyc spac np w duzym pokoju. Wozkow glebokich tu nie ma a szkoda bo mozna byloby go wykorzystac jako kolyske.
Rozgladam sie tez za jakims fajnym wozkiem dla rodzenstwa, strasznie trudny wybor:-)
A w ogole to juz chcialabym znac plec dzidzi:-) Mysle ze to dziewczynka i nawet juz rozgladalam sie za sukienkami. Chetnie bym juz ktoras kupila:-) :-)


a nie mozecie kupic w Polsce glebokiego wozka i wyslac do Stanow??
czy za drogo to wyjdzie :confused: :confused: :-)
 
ivon ale pamiętaj o BB i jak tylko będziesz miała chwilkę to zajrzyj ;) rozumiem cię doskonale mi też doba się skróciła.
Do tego zaczęłam praktyki i wożę Miłka raz w tyg. do sistry D. na koniec miasta 45 min w jedną stronę :( i jeszcze we wtorek moja mama tak niefortunnie się pośliznęła w kuchni :szok::szok: że zerwała jakieś ścięgno nad kolanem w tylnej cześci nogi ojjojojojj musi leżeć trzy tygodnie :O do końca marca.... więc mam dwójkę dzieciaczków ;) Moja mama jeszcze mam sposób chorowania na "milczącą męczennicę" i ciągle latam i pytam czy jej czegoś nie trzeba, bo sama nie powie a jak się nie zainteresuję to się obraża :szok: i leży nieszczęśliwa ... tylko się skarży dzwoniącym koleżankom.... cholera mnie zaraz z nią strzeli .. to już z Miłkiem łatwiej sto razy....

co do łóżeczka to nie planuję na razie zmiany. Po pierwsze myślę że Miłek jeszcze za malutki na takie zmiany a po drugie kasy nie mamy na zakup nowego łóżeczka
tereskaaa ale łóżeczko niebieski samochodzik CUDO :))))) !!!!
 
My już po imprezce roczkowej:happy: Było super. Mateuszek wstał w sobotę o 6 rano, potem zasnął o 8.30 na pół godzinki. A potem jak zasnął o 13.45 to spał 2 godzinki. Więc imprezka zaczeła się początkowo bez niego bo słodko spał. Za to jak sie obudził to aż piszczał z radości na widok gości (ale sie zrymowało:-D ). Prezenty , które dostał nie były dla niego tak ciekawe jak dzieci mojego rodzeństwa, smiał sie do nich jak szalony. Było naprawdę fajnie, 12 dorosłych osób +4 dzieci - jakoś sie pomieściliśmy:tak: Jak tylko zrzucę zdjęcia na komputer to na pewno cosik wkleję.
A mnie zebrało na wspomnienia, rok temu już leżałam w szpitalu na patologii, ależ ten czas leci - szok
 
Kati - a myślisz że potrzebny Ci będzie drugi wózek?

Ja Piotrkowi kupiłam sparcerówkę, która w sumie (jak nie miałam autka) przydawała mi sie na wypady w górach (na zmianę z nosidłem) albo do sklepu - miał wtedy ok 13 miesięcy - odkąd skończył 18 miesięcy - jezdził może z 3 razy w wózku.

moze poczekaj - bo wyjdzie na to że też będzie takim "zosiem samosiem" jezeli chodzi o wózek i własne nóżki...

ja to mam większa różnicę wieku pomiędzy maluchami - ale za jakieś 3 mieisące już będziesz wiedziała czy pojeździ w wózku czy nie

wybrać możesz wózek, ale może na razie nie kupuj...
 
Tereskaaa- bardzo fajne to łóżeczko-samochodzik i super pomysł z barierką. Patryk na pewno nie wyląduje na podłodze...
 
reklama
Do góry