reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

witajcie dziewczyny... Żyję... niestety czas mi nie pozwala na bywanie na BB. Karola rośnie, fika, spi dziennie 20 minut :szok::szok::szok: więc same rozumiecie...

mam ferie... moje wymarzone. Jutro jedziemy do Rafała rodzinki na tydzień, żeby pobyć miedzy innymi ludzmi.
W szkole miałam ostatnio czas "Stawiania się WŁADZY"... wiecznie byłam na dywaniku, że za dużo jedynek postawiłam, nie zachęcam dzieci do popraw itp itd... Byłam twarda i postawiłam na swoim, do tego mówiłam co myslę. Stwierdziłam, że raz kozie śmierć. Nikt się nie odzywa głośnno, chodzimy i za plecami gadamy. czas się postawić... żeby było mało, dyrektor postanowił mnie "obdarować" wychowawstwem najtrudniejszej klasy w szkole. Powiedziałam stanowcze NIE!!! Jestem z siebie dumna :-)

Ślę Wam buziaki :-)
 
reklama
czesc dziewczyny:-)
oj jak mnie nogi bola po wczorajszej imprezie :-) :szok:
wytanczylam sie za ostatnie kilka miesiecy :tak: :tak:
sluchajcie teraz najlepsze - jedziemy na tydzien do Szklarskiej Poręby (tak na 90 % w przyszla niedziele :-) :-) :-) )
Teściowa nam funduje :-) i jak ja moge narzekac na tych moich tesciow???:-D :-D
wreszcie wepne sie w snowboard nie jezdzilam na nim juz dwa lata :-( :-)
nie moge sie doczekac i mam nadzieje ze wszystko zalatwimy i pojedziemy (musimy na pewno kupic bagaznik na dach a to podobno kosztuje kolo 1000 zl :szok: :szok: )
a ni i Lenka oczywiscie tez jedzie :-) :-)
 
Sylwia raz mam z kim zostawic a niekiedy nie bede miala ale przy kazdym collegu jest przedszkole dla dzieci ktorych rodzice sie ucza i na czas zajec mozna w nim zostawic dziecko. wlasnie wypelnilam formularz ale czekam na miejsce... :((( mam nadzieje ze to dlugo nie potrwa

Kinga brawa dla Ciebie za to ze mowisz otwarcie to co myslisz

kasiulla zazdroszcze ( tak po cichu :) )ale milego wyjazdu
 
kingus bywaj czesciej bo kurczaki tesknie;-):tak:
a i nie stawiaj za duzo jedynek;-)

milego wypoczynku

zuzia oby szybko miejsce sie znalazlo

kasiulla no to super z tymi tesciami,ja tez mam super no moze czasem tesciowa ma dziwne pomysly i czaasem odmienne zdanie ale nie jest zle,no i wam zycze udanego wyjazdu,super
 
Cześć dziewczyny! Czasu ciągle mało, padam z nóg, a wczoraj jeszcze bylismy na studniówce i jestem okropnie niewyspana...
Mężuś wyskoczył sobie narty, mamy raptem ok. 15 km do najbliższego wyciągu, ja nie dałam rady.
Dobrze, że teściowa dużo mi pomaga, dobra z niej kobieta. Jutro ide jeszcze na konferencję a potem to juz tylko ferie!!!

Misiek ostatnio ciągle nam chorował, ciągle jakaś gorączka, albo katar, może my cos źle robimy, sama nie wiem, może go przeziębiłam, ale i tak jest dzielny. Tylko apetyt ma słaby, biedaczek...

Kasiulla, w szklarskiej jest super, bardzo mi sie tam podobało, bylismy dwa lata temu na wielkanoc, trasy świetne, ale podobno w głównym sezonie straszny tłok, oczywiście nie chcę cię zniechęcać, ani mi to w głowie... Bawcie się dobrze i wyszalejcie się!!!
 
hej ..:-D :-D :-D my wczoraj z moim Kubutkiem mieliśmy wielkie plany ..idziemy wieczorem do pubu ale w końcu niestety nie wypaliło...bo pogoda nie bardzo i zimno..cóż przyjaciele namawiali ale nie poszliśmy...:-) trudno może w przyszłym tygodniu:tak: :tak: tak nam dobrze w domu z naszym Antusiem...tyle radości nam daje i czasami nie chce się nam wychodzić.
W pracy zachrzan że hej.....ale mam taki fajny zespół , mimo że tyle roboty atmosfera jest ekstra.
Kasiulla - fajnie że jedziesz ..miło :tak: :tak: odpoczniecie sobie..:-) :-)

Kinguś - ale Cię dawno nie było...ale gratulacje i piątka z asertywności
 
czesc dziewczyny:-)
oj jak mnie nogi bola po wczorajszej imprezie :-) :szok:
wytanczylam sie za ostatnie kilka miesiecy :tak: :tak:
sluchajcie teraz najlepsze - jedziemy na tydzien do Szklarskiej Poręby (tak na 90 % w przyszla niedziele :-) :-) :-) )
Teściowa nam funduje :-) i jak ja moge narzekac na tych moich tesciow???:-D :-D
wreszcie wepne sie w snowboard nie jezdzilam na nim juz dwa lata :-( :-)
nie moge sie doczekac i mam nadzieje ze wszystko zalatwimy i pojedziemy (musimy na pewno kupic bagaznik na dach a to podobno kosztuje kolo 1000 zl :szok: :szok: )
a ni i Lenka oczywiscie tez jedzie :-) :-)

kasia to prawie rzut beretem ode mnie :) szkarska jest cudowana o tej porze roku i nie tylko warto troszke pochodzic np. wodospad sa dwa kurcze tylko mi nazwy wyparowaly z glowy i pojeżdzic a ze sniegu opór to zabawy pewnie bedzie co nie miara
 
Ami tak smutno i pusto w domu...

Babia wyjechała z Piotrkiem na 4 tygodnie do winoujścia (na góry nas nie stać :( )

jak cicho...
 
Cześć dziewczyny! Czasu ciągle mało, padam z nóg, a wczoraj jeszcze bylismy na studniówce i jestem okropnie niewyspana...
Mężuś wyskoczył sobie narty, mamy raptem ok. 15 km do najbliższego wyciągu, ja nie dałam rady.
Dobrze, że teściowa dużo mi pomaga, dobra z niej kobieta. Jutro ide jeszcze na konferencję a potem to juz tylko ferie!!!

Misiek ostatnio ciągle nam chorował, ciągle jakaś gorączka, albo katar, może my cos źle robimy, sama nie wiem, może go przeziębiłam, ale i tak jest dzielny. Tylko apetyt ma słaby, biedaczek...

Kasiulla, w szklarskiej jest super, bardzo mi sie tam podobało, bylismy dwa lata temu na wielkanoc, trasy świetne, ale podobno w głównym sezonie straszny tłok, oczywiście nie chcę cię zniechęcać, ani mi to w głowie... Bawcie się dobrze i wyszalejcie się!!!


a to jesli moge spytac gdzie mieszkasz ze masz tak blisko do wyciagu :-)
tez bym tak chciala :-) :-)
 
reklama
Do góry