reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
my nie mamy sprecyzowanych planów odnośnie wyjazdu wakacyjnego - pojedziemy albo w Bieszczady, albo na Słowację w Tatry - musi to być spokojne, zaciszne miejsce, nie chcemy zgiełku, tłumu ludzi
 
cholercia mam pelno sluzu takiego typowo plodnego-wyczytalam w necie ze czesto to objaw zblizajacej sie @
ja nie chce nie chce
 
Kati ale wy dzialacze jestescie , ja to jestem straszny cykor okazuje sie . Jak przed Marysia tez robilismy wypady i tez glownie nad ocean tak teraz mam stracha wybierac sie w takie podroze.

b]Osinka[/b] - my tez w wakacje bedziemy w Bieszczadach bo z tamtad pochodzi moj maz i musimy pogodzic Beskidy z Bieszczadami podczas pobytu w Polsce wiec moze bedzie okazja sie spotkac :)
Teraz jak sie te upaly zaczely to juz mi sie wszystkiego odechciewa a glownie wychodzenia na spacery bo mala chocbym ja niewwiem jak cienko ubrala to i tak ma cale plecki spocone no i ta klimatyzacja , wchodzi sie to zimno wychodzi sie na zewnatrz to goraco trzeba uwazac zeby dzieciaka nie zalatwic.
No ale jeszcze dwa miesiace ............................
 
jak czytam jak gdzies tam jest ciepło ... to mnie zazdrość zrzera ;) . U mnie szaro, zimno i chmurzasto, nawret się zastanawiam czy na spacerek dziś wyjdziemy, bo tam brzydko. brrrrrrrrrrrrrrrr :mad:
 
osinka pisze:
my nie mamy sprecyzowanych planów odnośnie wyjazdu wakacyjnego - pojedziemy albo w Bieszczady, albo na Słowację w Tatry - musi to być spokojne, zaciszne miejsce, nie chcemy zgiełku, tłumu ludzi

odwazycie sie w Bieszczady z maluszkiem?

mnie tez kuszą...
 
reklama
azik, odważymy się pewnie, skoro w ciąży po Alpach śmiagałam na rowerze ;)

najważniejsze, by niedaleko było jakieś miasto, a my chcemy spać w domkach kempingowych, z łazienką oczywiście

w pierwszej wersji Krzysiek wymyslił Salzburg i namioty, ale wybiłam mu to z głowy - pod namiot mozna będzie jechać, jak Agata skończy 2 lata, tam sobie umyśliłam, że to w miarę bezpieczny wiek ;)
 
Do góry