Ja jetem wkurzona, bo poszłam na L4 myśląc że sobie odpocznę...Nad nami było mieszkanie puste od 4 lat..No i właśnie zaczął się remont generalny wczoraj taki chyba z burzeniem ścian i piecy, wymianą instalacji.Jestem wściekła, co chwila skaczę pod sufit od tego huku. I w przeciwieństwie do Was mam nadzieję, że to nie spowoduje skurczy :laugh: (mój gin wyjechał na kilka dni)
wiem, że mój termin najbardziej odległy, ale też już bym chciała chyba tak w przyszłym tygodniu 8)
wiem, że mój termin najbardziej odległy, ale też już bym chciała chyba tak w przyszłym tygodniu 8)