reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
no to sobie troszke odpocznie od szpitala
bo niedlugo i tak zawita na porodowke ;D

zawsze w domciu lepiej odpoczywac
 
no tak jest najczesciej :) wiec ja nie wierze tak do konca w te prognozy, zreszta jak samo slowo mowi ato tylko podejrzenie a nie pewnosc.
ale.... wg dzisiejszego usg CHLOPIEC!! tatus super zadowolony, chociaz powiedzial ze juz na dziewczynke sie nastawil (bo w listopadzie miala byc dziewuszka) :) wiec narazie prosze dopisac mi chopczyka :) qurcze jak ja mu dam na imie?? a miala byc Hania... :p
 
oj no to kłopocik ale na pewno wymyślicie jakis śliczne imionko
ja jestem strasznie ciekawa czy prognozy lekarskie sie sprawdza
szczerze mowiac chcialabym bo juz jakos zaczelam sie przywyczajac do mysli o córci
...........ach dziecko to dziecko poczekamy zobaczymy ;)
 
Fajnie, że wypuścili Kingę!
Mam nadzieję, że maluch Kaśki jeszcze poczeka - teraz liczy się każdy dzień.

Idę do kina - na "Monachium", podobno ciekawy tylko trwa 3 godziny- mam nadzieję, że uda mi się wytrzymać bez kibelka ;D
A wieczorem do okulisty - pogadamy o porodzie...
 
ja bym nie dała rady 3 godziny
nie dosc ze bez kibelka to jeszcze w takiej jednostajnej pozycju uuu
 
ja tez nie moglabym wysiedziec tyle, na uczelni 1,5 godz. nie dawalam rady wysiedziec na szczescie teraz mamy przerwe na 5 tyg.bo juz po sesji no i praktyki od 13 lutego. wiec mam czas na odpoczynek i moze porod...
 
reklama
Kostki opuchnięte od tygodnia, ręce też nie wyglądają lepiej. Dziś byłam u lekarza, tętno dzidziusia nieco za wysokie 170/min, więc zrobiono mi KTG i niby wszystko ok, choc trochę się martwię, czy chociaż z moim Słoneczkiem wszystko w porządku? Pozdrawiam - M.
.png
 
Do góry