Chyba lepiej żebym nie pisała o tym co robiłam;-):-):-)
Ale to już przeszłość
Teraz muszę się zabrać za wychowanie tego małego łobuza, bo się rozbestwiła okropnie z tatusiem
no i strasznie się drapie...nie wiem czy to nerwowe, czy coś ją swędzi, czy coś ją pogryzło ale drapie się do krwi:--( co z tym zrobić?? jakoś dezynfekować??pewnie się wybiorę do pediatry ale marne mam o niej zdanie, więc pewnie nic nie wymyśli-- jak zwykle zresztą...
Ale to już przeszłość
Teraz muszę się zabrać za wychowanie tego małego łobuza, bo się rozbestwiła okropnie z tatusiem
no i strasznie się drapie...nie wiem czy to nerwowe, czy coś ją swędzi, czy coś ją pogryzło ale drapie się do krwi:--( co z tym zrobić?? jakoś dezynfekować??pewnie się wybiorę do pediatry ale marne mam o niej zdanie, więc pewnie nic nie wymyśli-- jak zwykle zresztą...