reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Niech mi ktoras koniecznie napisze kto jeszcze oczekuje maluszkow oprocz agawy i kingi!

witaj Emcia!!! Ja też Cię ściskam mooocno! i cieszę się, że wróciłaś do nas.

I szybko napisze Ci odpowiedź na Twoje pytanie :tak:
Oprócz agawy i mnie na"nowe" dzieci czekają: iwosz, asioczek i aqua
Czy nikogo nie pominęłam? :happy:
 
Czesc kochane dziewczyny!!!

Strasznie za Wami tesknie!!!
U nas wszystko ok.!! Mieszkamy w High Wycombe – mieszkamy w wielkim domu (firmowym), nie musimy nic placic za niego. :p Jedyny minus – sa 2 wolne sypialnie, w kazdej chwili może ktos przyjechac do pracy. Wczesniej mieszkala z nami murzynka Molly, doprowadzala mnie do szalu! Zostawiala brudne garnki, zostawiala zapalone swiatla w calym domu, ogolnie była bardzo niechlujna! Na szczescie wyprowadzila się do Manchesteru!

W tym tygodniu będę podpisywac w koncu kontrakt, wiec zaczniemy szukac wlasnego mieszkania albo malego domu. Wtedy tez będę już mogla zalozyc internet i telefon! J


Pracuje jako opiekun, kierowca rano po mnie przyjezdza, zawozi do Bracnell, wozi do starszych ludzi (wedlug grafiku), myje i ubieram ludzi, robie im sniadanie, potem lunch. Prace koncze o 16, po 17 jestem w domu ( o ile nie ma korkow na autostradzie). Kierowca mnie odwozi do domu. Wkurza mnie 1,5 godzinna przerwa na lunch w srodku dnia! Dziwczyny mieszkaja na miejscu, to maja super, kierowca ich zawozi do domu i potem zabiera do pracy, ja robie sobie lunch w biurze w kuchni, a potem latam po sklepach! :p

Na razie Krzysiek siedzi w domu z Agatka, nie pracuje, bo mam rozwalony grafik przez to Bracnell, na razie jest ogromne zapotrzebowanie na opiekunow w Bracnell, z czasem przeniosa mnie do High Wecombe. Wolalabym pracowac w High Wecombe – zawsze to blizej domu, moglabym pozniej wstac, wczesniej być w domu itp. Ale wszystko się z czasem ulozy! Podobno szukaja do pracy w szpitalu i niedlugo maja otworzyc nowy dom opieki w High Wycombe!

Agatka Ok., podroz zniosla rewelacyjnie, duza zasluga przenosnego DVD – Agatka ogladala bajeczki, spala, w porach posilow zatrzymywalismy się na stacjach na cieple jedzenie i rozprostowanie kosci!
Mielismy poltora dnia przerwy w podrozy– zatrzymalismy się u kolezanki w Belgii, poszalam po sklepach (wyprzedaze!!) i pojechalam dalej J

Na promie Agata strasznie szalala! Podobalo jej się bujanie – biegala okropnie i cieszyla się, gdy promem bujalo i ja rzucalo na boki! Smiala się strasznie!! W Sklepie bezclowym oszwabila nas na piornik z Milki z czekoladkami i maskotke za 10 euro! Rozboj w bialy dzien, ale nalezalo się Agi za te grzecznosc w drodze!

Krzysiek już się przyzwyczail do ruchu lewostronnego, ale poczatki były trudne! Musielismy sobie kupic GPS bo ciezko nam się było tu odnalezc i gdziekolwiek trafic! Wszystkie ulice wydawaly nam się jednakowe! Z naszego domu do biura jest 6 minut drogi – przyjechala do nas babeczka autem, pilotowala do biura, potem oczywiście my twardziele stwierdzilismy, ze sami wrocimy i… 4 godziny szukalismy domu!!!! Wpienilismy się i wieczorem kupilismy GPSa.

Dziewczyny!!! Ciuchy to tu szal cial!!! Teraz sa wyprzedaze! Dla Agi kupuje piekne bluzeczki za 1 funta, a nawet taniej!!! Ona ma mnostwo ciuchow, 2 kutrki na zime, 2 kurtki na deszcz hihihih powstrzymac się nie moglam! Obled!
A jeszcze nie bylam w Primarku, bo to w Oxfordzie i nie mamy kiedy jechac!

Zaraz jedziemy zapisac się do szkoly angielskiej, chce się nauczyc jak najszybciej i jak najlepiej mowic! Mam problem gdy mowi cos do mnie Murzyn z Ghany (u mnie w pracy!), kompletnie nie rozumiem Henrego! On dla mnie mowi angielkim murzynskim!! Glupio mi jak byk
Gdy rozmawiam z babciami, albo w sklepie albo w aptece jest OK.! ale i tak chce porzadnie umiec mowic!!!

Dobra koncze, zaraz podjedziemy do PizzyHut, mam nadzieje, ze Krzysiek zlapie na swoim laptopie internet bezprzewodowy!


Wczoraj mielsimy przygode nieciekawa – byliśmy swiadkami wypadku, dobrze ze nam się nic nie stalo, a malo brakowalo – zderzyly się 2 auta przed nami. Teraz jestesmy swiadkami, musielismy podac swoje dane poszkodowanym i policji, ciekawe czy będą nas ciagac na zeznania… nie lubie takich spraw… będę musiala poprosic o tlumacza, bo nie umiem calego zdarzenia dokladnie opisac po angielsku…

Dobra koncze!!!

Caluje Was mocno!!! I tesknie!!!!!!

Osinka

Do dziewczyn z GB!!!!!
Jaki internet nabardziej się oplaca, z czego macie internet??? Napiszcie mi proszę na e-maila: ozzydg@tlen.pl i w temacie: do Iwony
Krzysiek podjedzie za 3-4 dni i sprawdzi poczte! Kompletnie nie wiem co wybrac, a oferta jest duza! Dopóki nie będę miala wlasnego domu chce internet przenosny! (bez konraktu i bez telefonu)
 
Osinko, my też cieszymy się, że jak na razie wszystko ok - i żeby było jeszcze lepiej!!!

I bardzo mi, jak i myślę wszystkim dziewczynom bardzo miło, że się odezwałaś mimo trudności.

Buziaki dla Was! Ucałuj Agatkę!
 
Osinko swietnie ze tak sobie radzisz i ile zapalu w tobie i optymistycznosci i tak trzymaj!:-)widze ze juz poznalas smak przecen tutaj:-Dswietnie ze do szkoly sie zapisujecie zobaczysz jak bedziesz szybko jezyk chlonac.
wiesz co do internetu my mamy bulldoga polecam.
Pozdroweczka i trzymam za was kciuki!
 
osinko ja tu mam już pisać co u Ciebie a ty widzę szybsza ode mnie:tak::tak::tak:
bardzo się cieszę, że masz tak pozytywne spojrzenie i taki dobry nastrój, moc i energia aż kipi z twojego wpisu :tak:
Bardzo się cieszę i nadal mocno trzymam kciuki
 
Emcia super że jesteś tutaj!!!! Myślałam o Tobie.
To piękne co napisała iwosz o swojej znajomej.
W sercu choćby na dnie zawsze musi być nadzieja.....Wiem, że często jest bardzo trudno.... mocno cię wirtualnie ściskam :tak:

ja ostatnio coś gorzej się czuję, ale też mam nadzieję, że operacja pomoże i że będę widzieć już normalnie a nie jak teraz na jedno oko. Wierzę, że moje zdrowie się poprawi i że to wszystko wreszcie się uspokoi....
 
osinka WOW alez ty sie szybko odezwalas!!!!no i super sobie radzisz!!!!ja to musze najpierw na prawko sie zapisac-na angielski nie mam jakosc na razie motywacji,chocby przydaly sie lekcje,zawsze tlumacze sie brakiem czasu itd...........
a no szal cial-szal pal-wypzedaze pelna para-a co do internetu to bierz tylko bezprzewodowy

cho;ercia kacper spi a czas wstawac nie lubie go budzic-choc zdarzylo sie to zaledwie dwa razy
kurcze jak mam wolne to budzi sie lada swit a tak spi w najlepsze
 
reklama
ojej Osinko!!! - bardzo się cieszę, że się zadomowiliście!!!!!:tak::tak: a wyprzedaży zazdroszczę!!! - chetnie bym tak Maksowi coś kupiła a u nas byle bluzeczka za 40 zł:szok:, o spodniach nie wspomnę!
 
Do góry