reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Nasza pediatra tez wyjątek, vigantol jedynie od późnej jesieni do marca Maja dostawała, Cebion w przypadku początków przeziębienia, w czasie okresu zdrowia tylko natura i to co w mieszance jest.

Osinko dużo zdrówka dla Agatki i zycze znalezienia przyczyny powiekszonych migdalkow i czestych chorob.
 
reklama
cześć dziewczynki!

no i humor mi się popsuł na maxa - coś nie tak wyszło w wymazie z gardła Agaci, do poniedziałku coś tam hodują, mają robić antybiogram :-(

jeszcze się podwójnie zdenerwowałam, poprosiłam jednego ochroniarza z budki koło szpitala o przypilnowanie wózka (do laboratorium wchodzi się na II piętro, windy nie ma) - zgodził się bez problemów, za to drugiemu szwendającemu się niedaleko ambicja nie pozwoliła, bo nie jego poprosiłam, w sumie to powiedziałam mu, że pieerwszy pan jest uprzejmy i mi popilnuje wózka, jego zakaz zostawienia wózka zignorowałam
jak zeszłam na dół z Agatą na ręku to usłyszałam, że jestem "pierdoloną gówniarą, nie słucham go, że on już przypilnuje i więcej wózka nie zostawię w ten sposób, on osobiście tego dopilnuje itp.", zapienił mnie, powiedziałam mu żeby mnie pocałował w ...(nie dokończyłam) i że ma się nie drzeć przy moim dziecku

teraz siedzę i piszę skargę do dyrektora szpitala i firmy ochroniarskiej

co za burak!!!!miałam nieść na plecach wózek na II piętro by zapytać tylko o wynik:baffled::baffled::baffled:
 
Osinka- trzeba było dokończyc i powiedzieć mu gdzie ma się pocałować;-). Wiem, że nie zawsze jest to łatwe, ale ja staram się takimi bałwanami nie przejmować i niepotrzebnie sobie nerwów nie szargać.

U mnie w pracy roboty mnóstwo, na budowie robia tynki ( okazało się, że mój M dostał namiary na fachowców, umówił się z nimi, zaczęli robotę, a ja zajeżdżam na budowę, a tu mój kolega z podstawówki:-D). No i obiecał, że dla mnie zrobi te tynki idealnie;-).
No i zaczyna nam się jazda za płytkami, wczoraj kolega mierzył podłogi i drzwi i też dziś chcemy zamówić, po drodze jeszcze parapety. A meble kuchenne to juz mi się po nocahc śnią:-). Ale jak tak dalej pójdzie, to początkiem grudnia się przeprowadzimy sialalalalala!!!!!!!!!

Kinga odpukać zdrowiutka.
 
Jesli chodzi o witamiy, to ja już Kindze nie podaję żadnych ( mimo, że lekaka kazała dawać jeszcze 3 krople cebionu multi).
 
Osinko, nie martw się za bardzo! Spokojnie, ja np. miałam będąc dzieckiem gronkowca złocistego w nosie i gardle - powód częstych chorób, angin itp... Miałam antybiogram, brałam trzy serie kilkumiesięcznych autoszczepionek (2x tabletki, 1x zastrzyki) i gronkowiec się uśpił :) Jest ok - do dziś. Jestem chora/przeziębiona sporadycznie.
 
Osinko, dobrze bedzie zobaczysz!!! Nie martw sie za mocno (latwo napisac...wiem:zawstydzona/y:) My mocno trzymamy kciuki za Agacie!:tak: No a co do Buraka to obowiazkowo napisz skarge!!! No jak on smie!!! Kurcze tu bys go mogla spokojnie podac do sadu i jeszcze bys kase z tego miala! Nie raz sluchalam rozpraw tego typu! No jakis zakompleksiony kretyn:wściekła/y:
 
A co do witamin to ja Elli nigdy nie podawalam, bo tu po prostu lekarze nie zalecaja a wrecz odradzaja. Mi moja lekarka tlumaczyla, ze watroba i nerki dziecka sa niezdolne przerobic witamin "sztucznych" i mozna narobic wiecej szkody niz dobrego i ze dobra dieta jest wystarczajaca. Podawalam za to wit D ale tylko przez pierwsza jesien i zime.
 
widać Emcia, że u Ciebie lekarze są mądrzejsi....:baffled:

a Agatka ma duuuużo gronkowca w gardełku:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
w poniedziałek ma być gotowy antybiogram, po południu wizyta u lekarza z gotowym wynikiem....
w sumie to dobrze, że się klaruje wszystko...

jeszcze posiew moczu, kału nas czeka, nie wiem czy będzie wymaz z noska
 
Osinka - to chyba nie do końca tak,że w Polsce wszyscy lekarze są be. Nasza pediatra też nie szalała z witaminami - młody dostawał tylko po urodzeniu (dopóki nie zrobiło się słonecznie) i zimą. A wit. C i wapno zalecała tylko jak był chory - i to w niedużych ilościach.
 
reklama
Do góry