reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WĄTEK GŁÓWNY cz. 3 - Nadzieja jest nieodłącznym elementem życia.

Pandorko czyli kolejny dowod na to ze trzeba odpuscic sobie... kurcze tylko jak ja mam przetlumaczyc mojej lepetynece zeby sie wyluzowala :baffled:
 
reklama
Pandorko - dzięki :-):-):-)trzymam kciuki za spokojne pozostałe 8 miesięcy!!

dziś ważne USG... trzymajcie kciuki!!!!
 
IVI będzie dobrze napewno i wszystko jest oki...ale ten stresik zawsze jest..i przed kazda wizyta bedzie;-) ucisk

Esch..tak..wiesz coś w tym jest że trzeba odpuścić...o Martynkę staraliśy sie 14 cykli..może nie 4 lata...ale też już miał dosyć...też słyszałąm rady by se odpuścić...nie myśleć..ale to trudne wiem...poprostu w 14 cyklu...już nie miala sił ...chciałąm odpocząc..i podeszłam zupełnie na luzie...nawet miałam myśłi i uczucie że ja już nawet niechce ze mi tak dobrze jak jest...nie brałam żadnych leków...poszłam na imprezki pod koniec cyklu...nie myślałam już naprawdę i prosze... Martynka biega po świeicie
 
reklama
Do góry