reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WĄTEK GŁÓWNY cz. 3 - Nadzieja jest nieodłącznym elementem życia.

reklama
O co chodzi Nagapalma??

Gwiazdeczko i bardzo dobrze :) Widziałaś juz mój wykresik na 28 dni? jak widać my zbytnio nie podziałaliśmy, za to działamy w sprawie mieszkanka :D Już się doczekac nie mogę :)
 
Chodzi o to,ze staramy sie juz długo, jak przychodzi kolejna @ kolejne rozcarowanie i ból w serduchu, to jestem smutna i nie chce moim pesymizmem zarazac innych dziewczyn ... ahhhh długo by gadać ...
 
Nagapalma, wygadanie sie, to najlepsza terapia ;-) my tu wszystkie staraczki i pod gore nam czasami nieziemsko...ale najwazniejsze, to sie nie poddawac i znalezc dobrego ginka, zeby pomogl i to juz polowa sukcesu, reszta nalezy od Was :-)
 
nagapalma, to trafiłaś idealnie....
nie wiem ile się staracie, ale wiem, że sie wystaracie. macie jakąś doagnozę?
my o pierwsze dziecko staraliśmy się 2,5 roku. o drugie też tyle samo, tyle, że drugie jest Aniołkiem.
staramy się ponownie. i nie mam pojęcia ile nam zejdzei tym razem. ale chce, wiec wierzę.

Lilith, takie mało starane cykle czasami zaskakują na końcu :-). my w drugą ciąże też zaszliśmy w cyklu, gdzie sexu było malusieńko. i wcale nie w TE dni
 
My się staramy z krótkimi przerwami jakieś 3 latka, Gwiazdeczka chyba pamięta co na początku przechodziłam, bo dzielnie mnie wspierała.. teraz, po tak długim czasie, myślę optymistyczniej z dużo lepszym podejściem do fasolki, juz nie jest to na zasadzie, przytulamy się bo fasolka, tylko przyjemność.. i powiem wam, to od razu zmienia spojrzenie na wszystko. Wiem, że się kiedyś doczekam, tylko jeszcze nie pora na nas :)
Tak więc Nagapalma, jak najwięcej pozytywnego myślenia, dzidziuś sobie wybierze moment odpowiedni dla niego i Cię zaskoczy :)
 
Jejku tak dlugo sie dziewczyny staracie, trzymam za Was&&&&&&&&&&&, a ja na poczatku drogi jestem , tylko ze wiek mi nie pozwala starac sie tak dlugo i wyczekiwac na kazde dzieciatko po kilka lat a chce dwojeczke.
palemka wiem ze przechodzisz kryzys ale damy rade
 
reklama
Nagapalma my staralismy sie o Nasze Szczescie ok 5 lat.... teraz ma juz prawie 3 miesiace :tak::tak::tak:

Gwiazdeczko to trzymam kciuki za dobre efekty dzialan :-D
 
Do góry