reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek dla mam,które starają się o kolejne dziecko :)

Matko kochana - czego ja się dowiedziałam 🤬 Link do: Nieznany mężczyzna miał namawiać dzieci, aby weszły do jego pojazdu. Do kościerskiej policji wpłynęło zgłoszenie w tej sprawie
Jakiś facet jeździ po wioskach i zaczepia dzieci,proponuje im podwózke do szkoły lub prosi ,żeby wsiadły do busa i pokazały mu drogę do przychodni - i niby od ok miesiąca to trwa i po sąsiednich miejscowościach też jeździ.
Ostatnio zaczepiał mojego 12 letniego chrześniaka 🤬😱Zobacz załącznik 1685079
Mój starszak ma dopiero 5 lat i nie chodzi nigdzie sam, ale już mu powoli, nie strasząc, mówię, że nie można rozmawiać z obcymi jak rodziców nie ma w pobliżu, nie wierzyć jak mówią, że znają mamę czy tatę, nie wsiadac do samochodu, itp. On jest taki ufny, do każdego zagada czy to w sklepie czy gdzieś. Ludzie mówią, że fajnie, że jest taki otwarty. No nie bardzo, bo nie każdy ma dobre intencje...

Jak byłam w podstawówce to była taka sytuacja, że kolegę z klasy jakiś stary dziad zaczepił, a ten wsiadł z nim do samochodu... Nie pamiętam jak to było, jakoś mu uciekł i poprosił kogoś o pomoc i wszystko skończyło się na strachu, ale szkoła zorganizowała apel dla dzieciaków, żeby nie ufali obcym.
 
reklama
To zdjęcie z monitoringu chyba przy przystanku - a ten chłopiec w żółtej kurtce to właśnie mój chrześniak Czarek - jedno szczęście nie dał się wkręcić. W piątek jego rodzice byli zgłosić tę sprawę na policję i chyba mężczyznę zatrzymali po tablicy rejestracyjnej. Póki co nie wiedzą jak się sytuacja rozwija - ponoć zaczepiał kilka małych dziewczynek a te z przystanku uciekły do kogoś na podwórko i tam był jakiś mężczyzna i im pomógł - ten kierowca go niby zagadał też o "drogę do przychodni" i wielce zdziwiony,że dzieci przed nim uciekają - dziwne,że dorosłych nie pyta tylko dzieci 🤬 krew mnie zalewa. M. Jeszcze mówiła ,że policjanci uważają ,że "nic się przecież nie stało nikomu" - ponad 10 dzieci z małej wioski zastraszone ale to przecież nic... Nic się nie stało bo gnojek nie miał okazji...
 
Mój starszak ma dopiero 5 lat i nie chodzi nigdzie sam, ale już mu powoli, nie strasząc, mówię, że nie można rozmawiać z obcymi jak rodziców nie ma w pobliżu, nie wierzyć jak mówią, że znają mamę czy tatę, nie wsiadac do samochodu, itp. On jest taki ufny, do każdego zagada czy to w sklepie czy gdzieś. Ludzie mówią, że fajnie, że jest taki otwarty. No nie bardzo, bo nie każdy ma dobre intencje...

Jak byłam w podstawówce to była taka sytuacja, że kolegę z klasy jakiś stary dziad zaczepił, a ten wsiadł z nim do samochodu... Nie pamiętam jak to było, jakoś mu uciekł i poprosił kogoś o pomoc i wszystko skończyło się na strachu, ale szkoła zorganizowała apel dla dzieciaków, żeby nie ufali obcym.
My też wałkujemy temat, przy okazji czytania wieczornego mamy rozmowy właśnie na ten temat.
 
Dziewczyny a trochę zmieniając temat macie coś dla swoich dzieci z wełny merino ? Kolejny rok przymierzam się do kupna bo czytam tyle dobrych opinii tylko przeraża mnie pranie tego potem 😁tym bardziej że moja córka jest bardzo zdolna i brudzi się non stop wszystkim 😁
 
Dziewczyny a trochę zmieniając temat macie coś dla swoich dzieci z wełny merino ? Kolejny rok przymierzam się do kupna bo czytam tyle dobrych opinii tylko przeraża mnie pranie tego potem 😁tym bardziej że moja córka jest bardzo zdolna i brudzi się non stop wszystkim 😁
Tak, głównie z wełny merino 😉 preferuje wygodne ubranie więc merino to podstawa, wtedy cienie merino góra i dół, kombinezon na to zimowy przy mrozach większych lub softshel tak do -5 i jest super, kominiarki też merino itd.
Jak się wdrożysz w pranie i suszenie tego, to potem z gorki 😁
 
Tak, głównie z wełny merino 😉 preferuje wygodne ubranie więc merino to podstawa, wtedy cienie merino góra i dół, kombinezon na to zimowy przy mrozach większych lub softshel tak do -5 i jest super, kominiarki też merino itd.
Jak się wdrożysz w pranie i suszenie tego, to potem z gorki 😁
No właśnie nie jest to tani zakup ale ta wygoda mocno do mnie przemawia. Jak najlepiej to pielęgnować ?
 
No właśnie nie jest to tani zakup ale ta wygoda mocno do mnie przemawia. Jak najlepiej to pielęgnować ?
Plyn do prania wełny, program do wełny i już 😊 no i suszyć najlepiej na płasko.
Ja mam takie zestawy legi plus bluzka merino lub cienkie kombiaki na zamek i to teraz zima głównie ubieram pod kurtkę czy kombinezon na snieg.
 
Matko kochana - czego ja się dowiedziałam 🤬 Link do: Nieznany mężczyzna miał namawiać dzieci, aby weszły do jego pojazdu. Do kościerskiej policji wpłynęło zgłoszenie w tej sprawie
Jakiś facet jeździ po wioskach i zaczepia dzieci,proponuje im podwózke do szkoły lub prosi ,żeby wsiadły do busa i pokazały mu drogę do przychodni - i niby od ok miesiąca to trwa i po sąsiednich miejscowościach też jeździ.
Ostatnio zaczepiał mojego 12 letniego chrześniaka 🤬😱Zobacz załącznik 1685079
Ja pierdziele !! Takich debili niestety jest mnóstwo, porywają dzieci i nie wiadomo co potem robią z nimi... Straszne ! 🤬🤬🤬
 
reklama
To zdjęcie z monitoringu chyba przy przystanku - a ten chłopiec w żółtej kurtce to właśnie mój chrześniak Czarek - jedno szczęście nie dał się wkręcić. W piątek jego rodzice byli zgłosić tę sprawę na policję i chyba mężczyznę zatrzymali po tablicy rejestracyjnej. Póki co nie wiedzą jak się sytuacja rozwija - ponoć zaczepiał kilka małych dziewczynek a te z przystanku uciekły do kogoś na podwórko i tam był jakiś mężczyzna i im pomógł - ten kierowca go niby zagadał też o "drogę do przychodni" i wielce zdziwiony,że dzieci przed nim uciekają - dziwne,że dorosłych nie pyta tylko dzieci 🤬 krew mnie zalewa. M. Jeszcze mówiła ,że policjanci uważają ,że "nic się przecież nie stało nikomu" - ponad 10 dzieci z małej wioski zastraszone ale to przecież nic... Nic się nie stało bo gnojek nie miał okazji...
"Nic się nie stało ", dopóki faktycznie jakieś dziecka nie porwie i jie stanie się krzywda... Wtedy dopiero zaczną działać, starszne.
 
Do góry