L
Lebkuchen_mum
Gość
Chciałabym takiego cudu. Też czytałam kilka historii podobnych. Nie bedziemy sie na pewno po in vitro zabezpieczac. Jesli nic z tego nie bedzie nigdy to trudno ale jesli sie uda to wspaniale. Lekarz mowi aby nie czekac poki macica nie jest zajeta endometrioza. Takze za tydzien jedziemy do polski, 14.05 slub i koncem maja mam nadzieje ze juz 1 konsultacja bedzie. Rozmawialam juz z jedna pania stad ona miala in vitro w lipcu tamtego roku i tylko 1 tyś € płacili. Ja z tego wzgledu ze tez mam brak szans na ciaze naturalna rowniez bede miec refundowane, jedynie czesc opłat trzeba bedzie pokryc czyli tak wlasnie okolo tego tysiaca. Wiec cena super. Dodam ze miala 1 transwer i od razu udany, tez endometriozaNa wątku invitro jest dziewczyna co miała dwa niedrożne jajowody i 3 miesiące po urodzeniu dzidziusia z in vitro zaszła w naturalną ciąże. Nie zabezpieczali się no bo jak to skoro nigdy miała nie być zdolna do poczęcia naturalnego, a tu proszę. Także cuda się czasem zdarzają, a jak nie to in vitro też jest spoko Także walcz o siebie! Wszystkiego dobrego