reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek dla mam karmiących piersią

Leika no właśnie pierś nie jest przepełniona, tylko z boku czuję grudkę i ona mnie boli
 
reklama
Ja, i dość często. :) Może już nie na pełne "rządanie" bo jak z jakiegoś powodu mi nie pasuje to jej piersi nie podam, mimo, że prosi (np. tuż przed obiadem, bo wolę, żeby obiad zjadła a nie napchała brzuszek mlekiem ) ale nadal karmimy się dość często i obie decydujemy o tym, kiedy.
Na dziś dzień planuję karmić jeszcze niecały rok, czyli do końca przyszłorocznego okresu wiosenno-chorobowego.
 
Ja karmię nadal, wieczorem i w nocy :sorry2: W dzień od dawna sama się odstawiła i nie domaga się :tak: Nawet jak widzi mnie w cyckonoszu - po domu w te upały zdarza mi się tak chodzić ;-) to nie prosi się, nie szarpie a ni nic z tych rzeczy - więc fajnieee :-)
Po kąpieli kiedyś chciałam spróbować jak zareaguje jak cyca nie dostanie, to nie przeszło - cyc póki co musi być :blink: Jak tylko kończymy ubieranie w piżamkę to wstaje i pokazuje na wieżę, żeby kołysanki włączyć, potem żeby zapalić nocna lampkę, zgasić górne światło i oczywiście poducha rogal musi być ;-)
W nocy tak ze dwa razy się przebudzi, czasem nad ranem jeszcze się domaga, ale wtedy potrafi trzymać cycka nawet godzinę :baffled: Rano jak już jest ubrana robię jej mleczko sztuczne i wypija ok 100 ml :tak:
Póki co nie zakładam jak długo będę karmić - zobaczymy jak to wyjdzie... :sorry2:
 
u nas cyc rządzi... potrafi nim nawet zupę zapijać..... w nocy tez sie karmimy kilka razy podobnie jak u Mamjakty a co zatem idzie kilka pobudek i transport do maminego wyrka
 
A my jesteśmy w trakcie odstawiania. Stwierdziłam że już nadeszła ta chwila - przynajmniej tak czuje ja i po zachowaniu Dominika też można tak wnioskować. Jakiś tydzieć wcześniej dawałam mu cyca jak chciał ale mówiłam do niego że cycuś jest ba, że się psuje i robi się niedobry. I o dziwo ku mojemu zaskoczeniu on sam zaczął do mnie tak mówić i od cyca się odwracać. Potem dwa razy posmarowałam cyca musztardą (nie cierpi jej) żeby zrozumiał że cyc się zepsuł i jestem w szoku bo w ogóle nie walczy o niego. Daje tylko w nocy dwa razy jak śpi ale tylko dla tego żeby mi się laktacja powoli zmniejszyła.:-)
 
Karolka 5 dni temu się sama odstawiła :sorry2: przestała wołać wieczorem o cycusia, więc jej nie przypominałam ;-) w ten sposób bez płaczu i nerwów zakończyliśmy cycanie - Karolka stopniowo rezygnowała sama z kolejnych karmień :-D
 
reklama
U mnie za to mega intensywne zwiększenie częstotliwości ssania piersi. Zwłaszcza w nocy. Wszystko przez upały...
Ale, cwana, w nocy nie daje sobie wcisnąć butelki z wodą ;-) cyc ma być i koniec.

U nas tragedia - wczoraj o północy w sypialni wciąż było 28 stopni. Nie da się spać. Ja chcę klimę...!
 
Do góry