reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wasi partnerzy/ mężowie

U nas też Leszek free w lodówce stoi:) Przeważnie pijemy go razem, chociaż ja w połowie wymiękam.. Wolę wodę w ciaży, nawet soczki nie bardzo, chyba, że warzywne.:-)
 
reklama
Wiecie co, ten mój Ł to jednak skarb jest - ledwo z pracy wrócił, obiadek wtrząchnął i zabrał się za koszenie trawnika, a dodam że jest co kosić i z reguły zajmuje to do ok 3godzin całość, bo jeszcze trzeba biegać kosz opróżniać na skraj trawnika, zeby nie leżała i gniła..
A ja czasem tak na niego narzekam... wstyd mi normalnie:zawstydzona/y::sorry2:
 

Załączniki

  • DSCN3417.jpg
    DSCN3417.jpg
    17,8 KB · Wyświetleń: 34
  • DSCN3418.jpg
    DSCN3418.jpg
    29,5 KB · Wyświetleń: 34
  • DSCN3419.jpg
    DSCN3419.jpg
    30,5 KB · Wyświetleń: 33
Wiecie co, ten mój Ł to jednak skarb jest - ledwo z pracy wrócił, obiadek wtrząchnął i zabrał się za koszenie trawnika, a dodam że jest co kosić i z reguły zajmuje to do ok 3godzin całość, bo jeszcze trzeba biegać kosz opróżniać na skraj trawnika, zeby nie leżała i gniła..
A ja czasem tak na niego narzekam... wstyd mi normalnie:zawstydzona/y::sorry2:

Ależ macie bajkowo :)
 
Wiecie co, ten mój Ł to jednak skarb jest - ledwo z pracy wrócił, obiadek wtrząchnął i zabrał się za koszenie trawnika, a dodam że jest co kosić i z reguły zajmuje to do ok 3godzin całość, bo jeszcze trzeba biegać kosz opróżniać na skraj trawnika, zeby nie leżała i gniła..
A ja czasem tak na niego narzekam... wstyd mi normalnie:zawstydzona/y::sorry2:

Mary pieknie:-)ehh..zgadzam sie z passingby Bajkowo:-)
 
a u mnie od 3 dni jest bardzo cicho w domku, bo prawie się nie odzywamy do siebie, a jeśli się któreś odezwie to jest to tylko z przymusu. szkoda gadać
 
a u mnie od 3 dni jest bardzo cicho w domku, bo prawie się nie odzywamy do siebie, a jeśli się któreś odezwie to jest to tylko z przymusu. szkoda gadać


Ajj wspolczuje niunians :-(

Wiecie co, ten mój Ł to jednak skarb jest - ledwo z pracy wrócił, obiadek wtrząchnął i zabrał się za koszenie trawnika, a dodam że jest co kosić i z reguły zajmuje to do ok 3godzin całość, bo jeszcze trzeba biegać kosz opróżniać na skraj trawnika, zeby nie leżała i gniła..
A ja czasem tak na niego narzekam... wstyd mi normalnie:zawstydzona/y::sorry2:

Widoki poprostu cudowne :-):-):-) normalnie zazdroszcze- pozytywnie oczywiscie!
 
a czemu, co on znów przekombinował ???
Mój M. uważa że z wszystkiego robię problemy... co w gruncie rzeczy nie jest prawdą ja tylko wyrażam swoją opinię. Np. pytał się mnie co oglądamy wieczorem więc myślałam że ma jakieś filmy dla nas do wspólnego oglądania i gdy przyszłam do salonu i zobaczyłam włączony film x-men to mu powiedziałam że myślałam że wspólnie będziemy oglądać film a nie że on tylko siebie wziął pod uwagę (przez 2 wcześniejsze dni oglądaliśmy też jego filmy). A on oczywiście stwierdził że robie z wszystkiego problemy itd. A przecież to była tylko moja sugestia. I tak jest ostatnio z wszystkim. Gdy chce iść na spacer to on się zgadza, ale zwykle idziemy do jego rodziców mieszkających 20 metrów od nas, on wypije tam kawe i chce wracać do domu bo przecież byliśmy na spacerze i to ja robie problemy (a na powietrzu byliśmy może 5 minut w sumie). Zwykle gdy jest gorąco to Twierdzi że za gorąco na spacery i że mogłoby być pochmurnie, a gdy wczoraj nie było słońca to stwierdził że brzydka pogoda. Dlatego mnie wkurza mówiąc że to ja robię z wszystkiego problemy i dlatego odzywam się do niego tylko wtedy gdy muszę. Niech sobie przemyśli co nieco.
 
reklama
Mój M. uważa że z wszystkiego robię problemy... co w gruncie rzeczy nie jest prawdą ja tylko wyrażam swoją opinię. Np. pytał się mnie co oglądamy wieczorem więc myślałam że ma jakieś filmy dla nas do wspólnego oglądania i gdy przyszłam do salonu i zobaczyłam włączony film x-men to mu powiedziałam że myślałam że wspólnie będziemy oglądać film a nie że on tylko siebie wziął pod uwagę (przez 2 wcześniejsze dni oglądaliśmy też jego filmy). A on oczywiście stwierdził że robie z wszystkiego problemy itd. A przecież to była tylko moja sugestia. I tak jest ostatnio z wszystkim. Gdy chce iść na spacer to on się zgadza, ale zwykle idziemy do jego rodziców mieszkających 20 metrów od nas, on wypije tam kawe i chce wracać do domu bo przecież byliśmy na spacerze i to ja robie problemy (a na powietrzu byliśmy może 5 minut w sumie). Zwykle gdy jest gorąco to Twierdzi że za gorąco na spacery i że mogłoby być pochmurnie, a gdy wczoraj nie było słońca to stwierdził że brzydka pogoda. Dlatego mnie wkurza mówiąc że to ja robię z wszystkiego problemy i dlatego odzywam się do niego tylko wtedy gdy muszę. Niech sobie przemyśli co nieco.

Jakbym mojego K slyszala, ale ostatnio jakis inny i troszke bardziej sie stara. Powiedzialam mu co mysle o wszystkim i jest lepiej. Mam nadzieje ze Twoj tez sobie przemysli wszystko i zacznie Cie traktowac jak krolewne a przynajmniej jak ksiezniczke hehe :* 3maj sie cieplutko Niunians i nie daj sie zwariowac;-) a dzis ty pusc jakis film ktory tobie sie bedzie podobal i tyle :)
 
Do góry