Wasi partnerzy/ mężowie

[wyjatkowaonaa]

wyjątkowa on tak dużo zarabia że wystarcza mu na was wszystkich i jeszcze zostaje mu na trawkę?? Na pewno musisz coś z tym zrobić i niech nie mówi że on na wszystko zarabia bo ty też w domu pracujesz. Jeśli kocha małego to niech z tym skończy. Musisz być bardziej stanowcza.
Tak mi się wydaje ale może nie warto być z tym człowiekiem tylko ze względu na dziecko, bo to tylko krzywda dla dziecka i ciebie.

Nie skończy z tym nigdy.No może jak go wkońcu zamkną i wtedy ;/

Nie wiem skąd ma na to ale gdyby rzucił to byłoby nas stać chociażby na wakacje

Ja tylko czekam zeby młody sie jeszcze troszke odchował i pójde do pracy i wtedy już będe mogła żyć po swojemu.

Nie mam nic do jego rodziny bo są ok, pomagają mi jak potrafią.

Zawsze jest tak że jak się kłócimy to mówi : "Jak Ci się nie podoba to spier**** , bo to moje mieszkanie.:-("
"Nie siedz na komputerze bo on jest mój". "Nie siedz na necie, bo tylko marnujesz mb" :-(,'NIC nie robisz w domu!!!" :-(
"Czego Ty chcesz!!!Sama takiego wybrałas to nie marudź!!!!'

 

[niunians]

no to alimenty.... czemu nie chcesz??

 

[lagajka]

O shit, uciekaj od takiego kolesia!! Chyba lepiej żeby Patryczek poszedł do żlobka, a Ty do pracy, bo z takim partnerem szykuje Ci się patologia Bardzo mi Ciebie szkoda wyjątkowa

 

[martolinka]

Uciekaj dla dziecka- jestes mu to winna

 

[niunians]

O shit, uciekaj od takiego kolesia!! Chyba lepiej żeby Patryczek poszedł do żlobka, a Ty do pracy, bo z takim partnerem szykuje Ci się patologia Bardzo mi Ciebie szkoda wyjątkowa

popieram
nie wytrzymałabym długo w takiej atmosferze... a ty już i tak długo w niej siedzisz... nie obraź się ale musisz zacząć działać i przestać myśleć o nim tylko o was, ty i patryk. To nie rodzina z tym twoim skoro ma wszystko w dupie, bo tak jest skoro nie ma szacunku do ciebie.

 

[wyjatkowaonaa]

My tylko ze sobą mieszkamy.Szukam jakiegoś wyjścia.Muszę się męczyć teraz naprawdę uwierzcie mi ,że na ten moment innego wyjścia nie mam.
On daje nam pieniadze , kuoije co potrzeba ale mu zawsze szkoda i zawsze marudzi ze znów musi coś nam kupować.

On już od 2 miesięcy śpi sam.Żyje tylko dla dziecka, uwolnie się od niego tylko potrzebuje czasu. Jego już chyba nic nie zmieni.

 

[lagajka]

Jest narkomanem, musiałby najpierw to zrozumieć i chcieć się zmienić, a jak wynika z Twoich postów to nie szykuje się na to. A nie możesz uciec do mamy??

 

[wyjatkowaonaa]

Jest narkomanem, musiałby najpierw to zrozumieć i chcieć się zmienić, a jak wynika z Twoich postów to nie szykuje się na to. A nie możesz uciec do mamy??

Z chęcią ale tam jest ojciec który nas wyrzucił do tego kocha alkohol

Dziewczyny, dam radę naprawde .Nawet nie wiecie jak mnie umacnia i daje siły to co dzije sie miedzy nami. Wiem ,że wszystko moge zrobić sama , zaplanować dzień i cieszyć się z bycia mamą(Nie potrzebuje B w swoim planie dnia) jestem samodzielna. Jestem szczęsliwa kiedy po całym dniu siadam przy kompie i wiem,że dałam z siebie wszystko ze dałam całą siebie przy opiece nad dzieckiem.

jestem lepsza od niego i pokaże mu kiedyś,że nie jest nam potrzebny taki ktoś do szczęścia

 

[lagajka]

Z chęcią ale tam jest ojciec który nas wyrzucił do tego kocha alkohol

Dziewczyny, dam radę naprawde .Nawet nie wiecie jak mnie umacnia i daje siły to co dzije sie miedzy nami. Wiem ,że wszystko moge zrobić sama , zaplanować dzień i cieszyć się z bycia mamą(Nie potrzebuje B w swoim planie dnia) jestem samodzielna. Jestem szczęsliwa kiedy po całym dniu siadam przy kompie i wiem,że dałam z siebie wszystko ze dałam całą siebie przy opiece nad dzieckiem.

jestem lepsza od niego i pokaże mu kiedyś,że nie jest nam potrzebny taki ktoś do szczęścia

Masz rację, dasz radę i będziesz dumna z siebie. Ale im szybciej weźmiesz wasz los w swoje ręce i uciekniesz od B tym dla was lepiej. Mocno trzymam za was kciuki!!

 

[banAna]

wyjatkowa, tak bardzo ci wspolczuje....

szkoda,ze w polsce tak malo jest wsparcia dla samotnych matek ze strony panstwa... w anglii szybko by ci pomogli w takiej sytuacji