reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga / wzrost naszcyh Maluszków

reklama
ja ide jutro na kontrole do lekarza i mam nadzieje ze mi go zwaza.... bo ostatni raz wazyli go ponad miesiac temu :sorry::dry:
a czemu nie chodzisz do kliniki/
u mnie jest kilka razy tygodniu, jak chcesz zwazyc i zmierzyc. ja nie chodze, bo raz jak bylam to wyszlam ostatnia jak juz zamykali, bo moja sie rozdarla i nie moglam jej ubrac. musialam wyciagac cyca na uspokojenie, masakra:confused2:

wczoraj bylo wazenie w domu. health visitor przyszla
12 tyg i tylko 5 kilo
62 dluga
waga startowa 3160g

mowila,ze mam sie nie martwic, bo to normalne u piersiowych,ze przybieraja mniej niz butelkowe i nadrobi na normalnym jedzeniu za kilka miesiecy. wrecz powinnam byc zadowolona,bo bedzie wysoka i szczupla (chyba po tatusiu:-D).
o dokarmianiu ani slowa :confused2:
 
banana moja tez przybrala podobnie od urodzenia chociaz na butlimiala 4150 a teraz 6200, ale mysle, ze jak dzieciaczki zdrowe i zadowolone to nie ma co sie bardzo martwic.....:tak:

my terz chodzimy do kliniki na wazenie....maja wyznaczony dzien na wazenia...i zawsz jest tam tez health visitor jak by sie chcialo pogadac albo o cos zapytac
 
Ostatnia edycja:
a czemu nie chodzisz do kliniki/
u mnie jest kilka razy tygodniu, jak chcesz zwazyc i zmierzyc. ja nie chodze, bo raz jak bylam to wyszlam ostatnia jak juz zamykali, bo moja sie rozdarla i nie moglam jej ubrac. musialam wyciagac cyca na uspokojenie, masakra:confused2:

wczoraj bylo wazenie w domu. health visitor przyszla
12 tyg i tylko 5 kilo
62 dluga
waga startowa 3160g

mowila,ze mam sie nie martwic, bo to normalne u piersiowych,ze przybieraja mniej niz butelkowe i nadrobi na normalnym jedzeniu za kilka miesiecy. wrecz powinnam byc zadowolona,bo bedzie wysoka i szczupla (chyba po tatusiu:-D).
o dokarmianiu ani slowa :confused2:

Ide nie na wazenie konkretnie ale na to zeby sprawdzili mu nozki bo wydaje mi sie ze jedna z nich wykreca na zewnatrz za bardzo, az ciezko jest mu ja wyprostowac... z druga nozka jest ok, bez problemow mozna ja wyprostowac i nie odgina w niej stopki na zewnatrz.... no i w koncu na kontrole glowki (przez guzki ktore mial kilka tygodni temu) no i maly mial lekkiego zeza na poczatku, mieli mi napisac list kiedy mam przyjsc ale nie bardzo sie im spieszy wiec sama chce zajsc.... no a przy okazji poprosze o zwazenie. ;-)
 
wczoraj bylo wazenie w domu. health visitor przyszla
12 tyg i tylko 5 kilo
62 dluga
waga startowa 3160g

mowila,ze mam sie nie martwic, bo to normalne u piersiowych,ze przybieraja mniej niz butelkowe

No u nas najniższa waga była 3390 i po 3 miesiącach 4890 - też kazali się nie martwić
 
Lagajka bo kazde malenstwo inne, ma roznej budowy rodzicow itp itd :tak: Moja Joasia wazy wiecej niz roczna coreczka sasiadow. Ale oni sa niscy i drobni, ona to odziedziczyla po nich. Poza tym Twoja niunia chorowala , a to tez przeciez wplywa na wage :tak:
 
reklama
klaudzia, ten zez ma czas do roku aby zniknac. moja tez miala i teraz ma tak ledwo ledwo,ale tylko wtedy, jak sie mocno skupia, zwlaszcza na robieniu kupy albo baczkow:-D bratanica tez miala, niewiem, czy dalej ma,ale do okulisty wysylaja wlasnie jak po roku nie minie
 
Do góry