B
Bryszka
Gość
I ma rację wiadomo trzeba jeść rozsądnie ale ja tam sobie nie żałuję zbytnio niczego jak urodzę będe sporo rzeczy musiała sobie odmówić a i przy maluszku będzie co robić więc się większość-jak nie wszystko-zrzuci!Ja na nieszczęście przed ciążą swoje już ważyła ( ze względu na spore problemy z tarczycą), na początku schudłam 5 kilko, ale już nadrobiłam 4kg, więc w sumie w 21 tygodniu mogę stwierdzić, że na razie mam -1 kg. Niestety mam teraz wilczy apetyt, więc pewnie nadrobię swoje :/ ale mój M. (małżonek) cały czas mówi, że jestem w ciąży i żebym się tym nie przejmowała