reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga w ciąży i po ciąży...

ja 22tydzien i 6kg ale poszlo to chyba w brzuch...poza tym nie przejmje sie tym bo w pierwszej ciazy tez tak tylam a na koniec bylo ok 14kg ktore prawie wszystkie zniknely po porodzie!!
 
reklama
Ej dziewczyny!!! Ja wiem że to wredne i podłe:tak:!!! Ale ja się cieszę, że ktoś jeszcze ma zbliżone "osiągi":-):tak:... Taka wredna babska natura :-). ale po porodzie założymy sobie wątek "nasze osiągnięcia w diecie" i tam może też będziemy THE BEST :-):tak:

hehehe mam tak samo.. :zawstydzona/y: wredne babska no. Ale co do osiagniec w schudnieciu po ciazy mam nadzieje ze bede w czolowce. Obiecalam juz sobie ze po porodzie wezme sie za siebie tak jak planowalam to przed ciaza.

Moja ciotka przytyla 23kg przy pierwszym synu. Niestety miala szok poporodowy ale w dokladnie 2 MIESIACE zrzucila wszystko!!!!
Przy 2 przytyla 18 i udalo sie jej wrocic do wagi w 3 miesiace.
 
mary a powiedz mi .... wcześniej miałam normalnie napisane na usg wagę
tak jak zawsze mi lekarz mówił.... więc tak nagle by się zmniejszyło wszystko??
Ale waga to inny temat, mi chodziło o to jaki przewidywany termin pokazuje badanie usg... a miałaś 19w2d bo ten odczyt bierze właśnie pod uwagę poziom rozwoju plodu...
no nie wiem, trudno mi powiedzieć bo nie jestem lekarzem, mówię z własnego doświadczenia... że w polmedzie mi powiedzieli "większe" a okazało się że "starsze" dzidzi o tydzień...
W polmedzie mówią wg om i statystyki że jajeczkowanie jest w ok 14dniu cyklu itd
A pomiar z usg wydaje mi sie być bardziej wiarygodny bo odnosi się do danego przypadku konkretnie...
 
Klaudzia nie przejmuj się schudniesz napewno....
moja bratowa po 2 ciążach waży 45kg....:tak:
oczywiście pred nimi ważyła 47
ale jak była w ciąży to przytyła dużo
z pierwszym dzieckiem 25kg a z drugim 30 kg....
bo właśnie jej pytałam....

mary a powiedz im .... wcześniej miałam normalnie napisane na usg wagę
tak jak zawsze mi lekarz mówił.... więc tak nagle by się zmniejszyło wszystko??


Moja sąsiadka przytyla w ciąży 9 kg. Była mneij więcej mojej postury, czyli wcale chuda nie była. Przed ciążą ważyła 75 kg, a po ciąży, po 3 miesiącach od porodu: 65.... Nie miała diet ani niczego. Po prostu chudla w oczach!
 
ja ważę o 3 kilo mniej niż przed ciążą :/ choć jest i tak lepiej bo 3 tygodnie temu ważyłam 5 kilo mniej niż przed ciążą... ale na początku przytyłam 1,5 kilo... nie wiem co się stało. nie miałam wymiotów, ani nic. normalnie jem (oczywiście normalnie jak na kobietkę w ciąży)... lekarz mówi, że tak czasami bywa:zawstydzona/y:
 
Witam wszystkie forumowiczki.Ja jestem w 30 tyg. i zdążyłam już przytyć 16 kg:baffled:, ważę teraz 70 kg i jestem tym faktem lekko zdołowana bo przecież przede mną najgorsze ( w sensie tycia ;-)) 2 miesiące. A tak sobie obiecywałam, że nie będę żarła tych zdradliwych słodyczy!! Coś czuję, że po porodzie trzeba będzie się ostro wsiąść za siebie!
 
U mnie najgorsze jest pieczywo.... te glupie angielskie buleczki do mnie przemawiaja ciagle... i tak o 1 w nocy sobie robie 2 kolacje. A to fryteczki tez bardzo smakuja, czekoladki tez sobie nie odmawiam, no bo przeciez w ciazy jestem to "moge"
ajjj trzeba sie ograniczyc z tymi slodyczami,a nigdy za czekolada glupia nie bylam a teraz to bym jadla ja nonstop. :zawstydzona/y:
 
reklama
Do góry