reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Waga w ciąży i po ciąży...

Krecha to nic, ja jeszcze mialam dodatkowo czarny pępek w ciązy i dopiero od tego pepka kreche:baffled: W ciązy to jeszcze jakos wyglądało ale teraz:szok: Mi juz powoli schodzi ale raczej ze skórą, troche szoruje podczas kapieli i poprostu ta ciemniejsza skora schodzi i wyglada..... jakbym rok pępka nie myła:no::szok: mówię Wam jak ja sie wstydziłam do gina iść:zawstydzona/y::no:

Gratuluje sukcesów wagowych:tak:
U mnie nadal stoi....nic dziwnego jak dopiero co pizze opyliłam:-D
 
reklama
Krecha to nic, ja jeszcze mialam dodatkowo czarny pępek w ciązy i dopiero od tego pepka kreche:baffled: W ciązy to jeszcze jakos wyglądało ale teraz:szok: Mi juz powoli schodzi ale raczej ze skórą, troche szoruje podczas kapieli i poprostu ta ciemniejsza skora schodzi i wyglada..... jakbym rok pępka nie myła:no::szok: mówię Wam jak ja sie wstydziłam do gina iść:zawstydzona/y::no:
...
hahahhahahahah :-D:-D:-D
Tez tak miałam... pewnego dnia zajrzałam sobie do pępka i zdębiałam :szok::-D
Oczywiscie myłam pępek wczesniej ale w nim specjalnie dziury nie kopałam, nie przyglądałam sie tak - szuru buru, szuru buru i tyle... no a kiedy zajrzałam to oczom nie chcialam wierzyc... w końcu pałeczką higieniczną udało mi sie go troche doczyścic..:tak:
 
No ja tez myslalam na poczatku ze to brud:szok: Ale nie jest bo za nic nie mozna go doczyscic, tylko ze skora schodzi, wiec to przebarwienie..... co nie zmienia faktu ze jak brud wyglada:baffled:
 
Mój pępek również jest kopalnią skarbów:-D Szoruję taką rękawicą do masażu, brzuch też, ale krecha twarda..
Widziałyście zdjecie Bachledy-Curuś 7 tygodni po porodzie:baffled::szok: Ona była w ciaży?? Chyba, że ją trochę przerobili..
Ja niby wagę mam niską, ale boję się, że za chwilę odbiję w górę. Właśine zjadłam kanapkę i poprawiłam szarlotką.. Jak w ciąży.. Tylko się zgagi nie boję:-D
 
Mój pępek również jest kopalnią skarbów:-D Szoruję taką rękawicą do masażu, brzuch też, ale krecha twarda..
Widziałyście zdjecie Bachledy-Curuś 7 tygodni po porodzie:baffled::szok: Ona była w ciaży?? Chyba, że ją trochę przerobili..
Ja niby wagę mam niską, ale boję się, że za chwilę odbiję w górę. Właśine zjadłam kanapkę i poprawiłam szarlotką.. Jak w ciąży.. Tylko się zgagi nie boję:-D
kochana ona tam ma armie trenerow, dietetykow i zabiegow na co nas zwykle szaraczki nigdy stac nie bedzie....:sorry2:
 
aj nie miec zgagi do chyba najcudowniejsze uczucie :tak::tak::tak: hehe :-D ide sie zaraz zwazyc :dry::baffled: ale cos czuje ze szczesliwa nie bede :no:


no i mamy 73,8... wiec jednak nie jest tak zle bo przynajmniej zrzucilam swiateczne kg...

mialam wielce cwiczyc ale pocwiczylam przez jeden dzien i poprostu mi sie nie chce.... najchetniej kupilabym jakies tabletki na odchudzanie... tylko ze zadne nie dzialaja tak jak bysmy tego chcialy
 
Ostatnia edycja:
ja do tej pory jeszcze niemialam okoazji sie zwazyc...az mnie korci by to zrobic..ale wagio w domu niemam...:-(ale z drugiej strony...moze i dobrze bo bynajmiej niezalamuje sie tym czego niewidze:-pale niepowiem korci mnie korci z ta waga:-D
a co do jedzenia...i zgagi...to ciesze sie bardzo ze czas ciazy tylko 9 miechow i znow czuje sie jak nowo narodzona..prawie;-)zadnego puchniecia..zadnej zgagi..zadnych boli kregoslupa...no i brzucholka juz niema na ktorego tak bardzo uwazalam:tak:poprostu ulga
 
reklama
ja od dzis przechodze na kurcze graniczam jedzenie, slodyczy wcale...a waga prawie stoi:wściekła/y: trzeba sie za siebie wziasc bo nawet na glos sie nie przyznam ile waze ale napewno wiecej niz wy.....masakra jakas
 
Do góry