reklama
wiesz angie mój Wiktor też w ostatnim czasie (wydaje mi się że 2-30 miesiące też nic nie przybrał. ciągle go ważę i ciągle jest to samo, czasami mniej, czasami więcej ale ogólnie 10 kg nie przekracza,
No ogolnie to jakis taki chyba czas i ma taki przestoj w wadze i dzis tez waga pokazala 9 kg. No ale serio on ostatnio b. ladnie je wiec chyba nie powinnam sie martwic...Tylko denerwoja mnie takie rozne porownania z innymi dziecmi i texty typu oj to taka chudzinka...mi sie wcale tak nie wydaje jak go widze na codzien ze on jest jakis za chudy...moim zdaniem jest w sam raz. Tyle ze wydaje mi sie, ze w ostanich latach dzieci sa jakies grubsze niz wczesniej...bo wlasnie jak rozmawiam z osobami ktore maja teraz 2dziecko male, to mowia ze ich pierwsze dziecko w tym samym wieku wazylo o wiele mniej. Swoja droga ciekawe z czego to wynika...czyzby spoleczenstwo stawalo sie ogolnie coraz grubsze...![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
![Zadziwiona(y) :confused: :confused:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/confused.gif)
abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
Angie, ja tylko gdzieś czytałam, że kolejne pokolenia są coraz wyższe (więc chyba i cięższe) :-)
Porównań z innymi dziećmi nie znoszę:
"Twój jeszcze tego nie je??? Tego nie mówi??? Co taki blady??? A mój to już....".
Dlatego też nie spotykam się z niektórymi znajomymi mamami, żeby nie dostać jobla ;-)
Porównań z innymi dziećmi nie znoszę:
"Twój jeszcze tego nie je??? Tego nie mówi??? Co taki blady??? A mój to już....".
Dlatego też nie spotykam się z niektórymi znajomymi mamami, żeby nie dostać jobla ;-)
trininlov
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
angie nie przejmuj się, bo moja Ania ma całkiem podobnie i ja w ogóle się tym nie dołuję. Czasami owszem zastanawiam się jak widzę inne dzieci, ale tak naprawdę to uważam, że każde dziecko jest inne i jeśli jest zdrowe to waga nie ma znaczenia. Ania ostatnio tez dużo je i ciągle coś podjada, ale ona tak jak Alek ciągle chodzi i coś robi, nie usiedzi na miejscu więc całe kalorie spala. I podobnie jak abryz nienawidzę porównań do innych dzieci. To najgorsze co może być.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 80 tys
- Odpowiedzi
- 810
- Wyświetleń
- 77 tys
- Odpowiedzi
- 877
- Wyświetleń
- 108 tys
Podziel się: