reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

w oczekiwaniu na CIĄŻĘ...

reklama
Witajcie..Margolis zzo-w skrócie..znieczulenie zewnatrzoponowe..Chyba to miala na myśli Aletka;)
 
hej! jest mi strasznie smutno wiec zajrzałam do was. Ja staram się już 9 miesiecy,i jak dotąd próbowałam już wszystkich metod jakie są możliwe.Ale mojej wytęsknionej fasoleczki nie ma.jestem załamana chociaż wiem że to jeszcze nic nie znaczy.Mam nadzieje ze w końcu mi sie uda,trace już siły....naprawde :-[
 
Niziutka głowa do góry, przyjdzie czas na Ciebie. Wyluzuj, a na pewno szybko0 zajdziesz...tak ma większość..im bardziej chce tym mniej dostaje...
 
Niziutka zobaczysz w końcu wam się uda :) trzeba być cierpliwym :) trzymam kciuki żeby jak najszybciej się udało :)
 
reklama
Niziutka witaj :D :D :D Chce Ci napisac kilka slow pocieszenia, bo naprawde jestem w stanie zrozumiec Twoje smutki. My jestesmy prawie 4 lata po slubie, ale o dzidzie staramy sie od 10 m-cy. Uwierz mi bardzo oboje pragniemy zostac rodzicami, ale same checi to za ... duzo. Tak , tak , po prostu za bardzo chcemy i wtedy zamiast czule sie kochac, to myslimy tylko o tym ,czy wlasnie jest owulacja bo tempka jest ok, czy to teraz, bo testy owulac. pokazuja II kreski, a to sluziku bylo duzo itd . itp. po prostu tysiace watpliwosci i rozterek. I to wcale nieprawda, ze kobiety bardziej przezywaja starania o dziecko! Mezczyzni rowniez widzac swoja partnerke placzaca w toalecie po zobaczeniu I kreski, tez mocno wszystko przezywaja!!! Moj maz dlugo udawal "twardziela" ,czesciej to ja przy kazdym pojawieniu sie @ bylam smutna, az w koncu przyznal sie , ze ta sytuacja tez go doprowadza prawie do placzu :( Poza tym widzac mnie ciagle taka zatroskana, tez nie zawsze stawal "na wysokosci zadania... Jednym slowem STRES niszczy :mad:
Wiec teraz , pomimo ze nasze starania trwaja juz dosc dlugo i do tego jestesmy w czasie badan, to postanowilismy uczynic nasza prokreacje ;) bardziej radosna, czula i spontaniczna ;D POLECAM u nas dziala a na efekty czekamy i wielka radoscia je przyjmiemy :laugh:
Uff rozpisalam sie, ale UWIERZ ZE SIE UDA :) ja jestem wierzaca, modlitwa mi pomaga.
POZDRAWIAM CIE I ZYCZE OWOCNEJ MILOSCI
 
Do góry