w oczekiwaniu na CIĄŻĘ...

[Madziuja]

U mnie właśnie jest podobnie. Do niedawna myślałam, że to żaden problem a tu proszę nie wystarczy chcieć . Moja koleżanka to ma dziecka prawie po "niepokalanym poczęciu" do dziś nie wie jak to się  stało, twierdzi że trwało do minutę i pewnie nawet "się złączyli" a u już siedmioletni syn biega niestety małżeństwo nie przetrwało. 


ps. magdalenkol czyżbyśmy miały ten sam dzień cyklu??? Zobaczymy czy tym razem wybierze nas szczęśliwy los

 

[magdalenkakol]

Chyba tak tylko ja mam 29 a Ty 30

 

[I@nka]

Boje sie ze bedzie jakis problem z z zafasolkowaniem. Chyba zabardzo sie staramy!!!! Juz nawet staram sie nie myslec kiedy mam te najbardziej odpowiednie dni tylko kurcze nie wychodzi mysle i mysle tylko jak taj dalej pójdzie to nic nie wymyślimy!!!!

 

[Sylwia I]

Dobry wieczór,
u mnie nadal cisza... nie ma fasolki...
chyba muszę wziąć się w garść.

pozdrawiam

 

[asmodis]

I@nka...kazda z nas mysli...niestety tak juz mamy...chcemy wiec myslimy i trudno sie wylaczyc

u mnie tez z rodziny nikt nie wie...tez chce aby to byla niespodzianka

 

[I@nka]

No i ledwno rano nastało a ja na forum..moze sie uzależniam hihi?

 

[magdalenkakol]

I@onka Ty jestes na forum od 7 a ja juz przed 6 bylam. Dobrze ze meza nie ma bo powiedzalby ze z glowa mam cos nie tak

 

[I@nka]

No pewnie jak miałabym możliwosc to byłabym wczesniej. O rany to jest choroba!!!! Tyle ze nie moge byc cały czas!!!

 

[magdalenkakol]

Wiem wiem. Ja to ostatnio cierpie na bezsennosc.

 

[Agnezzz]

Ja się właśnie staram ograniczać, żeby nie popaść w uzależnienie, bo byle okazja to kompik i bb. Zobaczymy ;D