W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

[Wiola.G1234]

synek z gorączką od wczoraj więc my w domku,mąż na budowie kończy układanie gresu na podłodze do końca lipca wynajmujemy mieszkanie więc zaraaz przeprowadzka na swoje w końcu

w sumie dzięki przeprowadzce oderwe głowę od dni płodnych które się jutro zaczynają i cierpliwe będę czekać na testowanie

 

[Brownie1992]

Jakie macie plany na ten upalny weekend?
U nas iście nowoczesny podział obowiązków. Ja montuję lampy na podjeździe, a chłop pierze dywany Powinnam też trochę popracować zawodowo, ale póki co mi się nie chce. Jedziemy zaraz na zakupy do budomarketu. Także intensywny weekend się zapowiada.
A! Powiedziałam mojemu, że na długi weekend sierpniowy może jechać ze mną nad morze, ale będzie siedział sam

Ja się kręcę jak

 

[nudella]

Jak sobota to porządki, ale strasznie mi się nie chce... Ładna pogoda, upał już okropny, wolałabym się uwalić na leżaku

 

[helianthus]

U mnie test biały. Okres powinien być jutro i pewnie przyjdzie punktualnie. Źle, smutno, pusto. Pomysłów brak. Chęci na chodzenie do lekarzy też brak. Wieczorem urodziny znajomych - będę pić.

 

[Lwica1410]

Ja bym chciała robić nic. Puki co się nie udaje.

 

[JakaJaKaja]

@Avy przysiady możesz mi dziś odhaczyć już

 

[nikaplis]

Jakie macie plany na ten upalny weekend?
U nas iście nowoczesny podział obowiązków. Ja montuję lampy na podjeździe, a chłop pierze dywany Powinnam też trochę popracować zawodowo, ale póki co mi się nie chce. Jedziemy zaraz na zakupy do budomarketu. Także intensywny weekend się zapowiada.
A! Powiedziałam mojemu, że na długi weekend sierpniowy może jechać ze mną nad morze, ale będzie siedział sam

ja jestem kolejna która wzięła się za porządki! Mamy taką szafkę do której zawsze wpierdzielam wszystko łącznie z lekami i już nawet na dopchniecie nie udawało się jej domknąć więc już żarty się skończyły. Okazało się że uzbierałam z niej całą torbę przeterminowanych leków do wywalenia

Ah I można mi wpisać . Chyba następnym razem robię testy od 8dpo bo teraz okres przyszedł dopiero 14 dni po peaku (a normalnie już 8dpo zaczynałam plamić) więc w 12dpo zaczęlo mi odwalać i myślałam już nawet jak mężowi powiedzieć

 

[Brownie1992]

Ja tam mam syf i mam to w dupie

 

[Anezka11]

Staram się na to patrzeć w najbardziej pozytywny sposób jaki mogę. Wszystko wyglądało cudownie i wspaniale piękna macica piękne jajniki, a teraz wiem, że na pewno tak nie jest. Mam wybranego lekarza do którego chce się umówić po weekendzie. Duża rolę gra dieta przeciwzapalna. Tutaj nie będę miala aż tak dużo do zrobienia bo poprawiliśmy nasze żywienie przy staraniach. A znow od czasu do czasu każdy ma ochotę na fastfooda więc też nie zamierzam się katować. No zobaczymy, nie wszystko na raz. Na razie muszę dojść do siebie

Super kochana!

 

[AScarlett]

Ja chce tez ogarnąć mieszkanie, na szczęście w tygodniu trochę ogarnęłam, więc tylko uporządkowanie i zmycie balkonu mi zostało

I muszę jechać do galerii, w poniedziałek idziemy do chrześnicy mojego męża na roczek muszę kupić torebkę i kartkę. A i glowny prezent z paczkomatu zabrac