reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Ja kiedyś miałam fantazje i jeździłam do dentysty do Radomia, a mieszkam w okolicy Warszawy. Szkoda, że pan nie żyje bo całkiem możliwe, że dalej bym jeździła. Chociażq teraz mniej czasu na takie eskapady.
Ostatnio chodziłam do dentysty najbliżej miejsca zamieszkania. To było pod koniec roku. Trzeba się na przegląd zapisać. Tylko nie wiem czy tam, nie do końca byłam zadowolona.
 
reklama
Jako nastolatka też nie za dobrze trafiłam. W 2019 trafiłam na super dentystę, wiadomo doplacałam żeby były lepsze plomby, ale nie mogę się przyczepić bo zrobił super robotę. Niestety przeniósł 20km dalej (w tamtej chwili miałam 30km), dodatkowo przyjmuje już tylko prywatnie i stwierdziłam że nie ma sensu. Znalazłam dentystkę prywatną oddaloną o 10km od mojego miejsca zamieszkania i ceny jeszcze pod koniec zeszłego roku były ok, ale ta higienizacja teraz trochę mnie przeraziła.
No ceny są faktycznie kosmiczne 😒 Jeśli masz kogoś sprawdzonego na fundusz to warto skorzystać :)
 
Ledwo dziś żyje. W nocy spałam „w kratkę”, bo nasz i rodziców pies mieli jakieś problemy żołądkowe. Rano wracałam od rodziców (300km), po drodze załatwiłam we Wro (prawie) wszystko czego nie udało mi się ogarnąć w piątek. Weszłam do domu i padłam bez sił. Próbowałam się chwile przespać, ale jak nie dzwonił telefon, to mój pies szczekał, jak nie pies, to mechanik przyjechał odstawić auto i koniec końców nie zmrużyłam oka.

Poza tym, od piątku, czuje się „opuchnięta”. I wcale nie ma to związku z weekendową bezą, bo ta była jedzona w sobotę ;)
 
reklama
Do góry