reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
prawda, waga to nie jest jakiś super wyznacznik. Ale ja np wymiarów też nie mam małych. W talii mam ponad 70 cm, w biodrach 100.
I co z tego, cała sylwetka prezentuje się super i to jest najważniejsze 😊 ja przerabiałam sporo zmian masy ciała i najgorzej się czułam jak i wyglądałam gdyby ważyłam 48kg. Dodam, że zaraz po porodzie było 62kg i nie czułam się wtedy tak źle jak z tą moją najniższa, nie było presji żeby schudnąć bo czułam się ok, a wyglądać też wyglądałam spoko.
 
Ostatnia edycja:
Kiedyś jak ważyłam 63kg, to widziałam siebie jako taką pulchną, nie mogłam patrzeć na siebie w lustrze. A teraz mam +15kg i zastanawiam się co mi wtedy w głowie siedziało. Swoją drogą te wagowe sprawy zawsze mnie bawią, bo czasem widzę po swoich znajomych, że np. jedna dziewczyna taka no powiedziałabym raczej nie wybitnie szczupła twierdzi, że waży 52kg, a inna która wizualnie jest już otyła i to tak na II stopień twierdzi, że waży 80kg. Nie wiem czy mówią prawdę, ale w każdym razie mnie już nie dziwi, gdy widzę szczupłą dziewczynę, a okazuje się, że waży 70kg przy średnim wzroście.
Też przy 63 uważałam, że jestem grubasek. 20 kg później zastanawiałm się o co mi wtedy chodziło.
 
I co z tego, cała sylwetka prezentuje się super i to jest najważniejsze 😊 ja przerabiałam sporo zmian masy ciała i najgorzej się czułam jak i wyglądałam gdyby ważyłam 48kg. Dodam, że zaraz po porodzie było 62kg i nie czułam się wtedy tak źle jak z tą moją najniższa, nie czułam nawet presji żeby schudnąć bo czułam się ok, a wyglądać też wyglądałam spoko.
no ja teraz jak ważę te 68-69 to wyglądam lepiej, niż jak na studiach ważyłam 62, ale nie uprawiałam absolutnie żadnego sportu. Potem poszłam na pole dance i twedy właśnie przybrałam kilogramy, ale tłumacze sobie, ze to mięśnie xD
 
No to ja w biodrach mam 104cm, a jestem wizualnie i wagowo dużo większa. Dlatego nie ufam do końca wadze, a i BMI w niektórych przypadkach też niewiele mi mówi.
BMI to jest dobry wyznacznik dla ludzi, którzy nie uprawiają sportu - bo wtedy faktycznie zmiana wagi bedzie się wiązała po prostu ze zmianą ilości tkanki tłuszczowej.
 
no ja teraz jak ważę te 68-69 to wyglądam lepiej, niż jak na studiach ważyłam 62, ale nie uprawiałam absolutnie żadnego sportu. Potem poszłam na pole dance i twedy właśnie przybrałam kilogramy, ale tłumacze sobie, ze to mięśnie xD
Ja jak ćwiczyłam to dobiłam do 58kg, wyglądałam super, Starszy się wtedy napatoczył i było taka waga do puki nie zaszłam w ciąże, pierwsze miesiące leciałam w dół, spadłam 6kg, a później w 3miesiace przebrałam 20kg. Karmienie spowodowało znów spadek do 48kg, wmawiałam sobie nawet że przez tą wagę nie udaje mi się zajść w ciążę.
 
reklama
Dziewczyny przymierzamy się do badania nasienia.
Ktoś coś poleca miejsce w pobliżu Krakowa.
Jak to wygląda.
Ps. Nie wiedziałam że to tyle kosztuje.
Pani doktor kazała nam zrobić seminogram,wolne rodniki,uszkodzenie chromatyny,test z kwasem hiauloronowym.
Po cennikach wyszło mi ponad 700 zł ale nie wiem czy wszystko policzyłam bo to tak rozpisane ze ciężko ogarnąć. Ktoś już te badania robił i się wypowie?
 
Do góry