reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Jutro jeszcze urlopik, od wtorku wracam 😓 podejrzewam, że będę stresowała się powrotem i nie będę spała, tylko w nocy będzie tryb czuwania XD Zawsze tak mam po długim urlopie 🙈
chyba wszyscy tak mają😂 ale najważniejsze, ze jutro nie musisz jeszcze iść, to było strategicznie bardzo dobre posunięcie 😅
 
reklama
A lubicie magii?😅😅😅 ja obowiązkowo do rosołu i do flaków właśnie
 

Załączniki

  • IMG_1519.jpeg
    IMG_1519.jpeg
    114,5 KB · Wyświetleń: 31
Dziś była msza zamówiona przez moją mamę, nie wiem czy Wasze tez lubią zamawiać msze „o zdrowie i błogosławieństwo” oraz z każdej możliwej okazji?😬 może i niefortunnie dobrałam garderobę, taką luźną kieckę mam do kolan, dobrą do leżenia na kanapie i objadania się 😉 natomiast zarówno proboszcz pytał czy już jestem w ciazy jak i odwiedzona później ciocia… ale wybaczam im😌😌😌
Nienawidzę jak ktokolwiek zadaje prywatne pytania. A jeśli jest to jakaś randomowa osoba to tym bardziej. Co to ich obchodzi? Ja bym się wściekła.
U mnie w rodzinie zamawiają msze tyko na jakieś rocznice śmierci czy coś takiego. Ale jak miałam mieć operację to chcieli zamówić za moje zdrowie. Zrobiłam wtedy ogromną awanturę. Sama po sobie bym się nie spodziewała takiej reakcji. Darłam się i płakałam jednocześnie. Temat mszy umarł i teraz już wszyscy bardzo uważają co mówią.
 
Nienawidzę jak ktokolwiek zadaje prywatne pytania. A jeśli jest to jakaś randomowa osoba to tym bardziej. Co to ich obchodzi? Ja bym się wściekła.
U mnie w rodzinie zamawiają msze tyko na jakieś rocznice śmierci czy coś takiego. Ale jak miałam mieć operację to chcieli zamówić za moje zdrowie. Zrobiłam wtedy ogromną awanturę. Sama po sobie bym się nie spodziewała takiej reakcji. Darłam się i płakałam jednocześnie. Temat mszy umarł i teraz już wszyscy bardzo uważają co mówią.
A czemu tak zareagowałas?
 
Mi szkoda bo są dobre, a zakupów ubraniowych nie lubię. Rozmiary mam różne, bo o dziwo weszłam w takie, które kiedyś były za małe.
Też nie lubię zakupów ubraniowych, ale wczoraj byłam z chłopem w galerii i kupiłam cztery bluzki! Szok jak na mnie :D Odwiedziłam nawet polecanego tutaj bardzo half price'a, ale szybko stamtąd uciekłam. Jakoś przytłoczyła mnie wielkość tego sklepu.
 
reklama
Do góry