reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Cześć dziewczyny! Jestem tu nowa :)
Zaczęliśmy od miesiąca starania o dziecko .Nie mamy jeszcze dzieci ,ale testować będę w sierpniu :) jest już może wątek sierpniowy żeby się zapisać? :)
cześć, witaj na pokładzie:) sierpniowego wątku jeszcze nie ma, ale możesz przechować się tutaj z nami do sierpnia :)
 
reklama
Ja w sypialni jedną ścianę ze skosem mam pomalowaną na ciemnozielony. Wahałam się między granatem a zielonym.
I który wybrałaś? Tez oba lubię i generalnie wciąż myślę nad kolorami jakie...
Mi się też podobają ciemne rzeczy, ale teraz najchętniej bym wszystkie wypieprzyla. Na dole mamy ciemne meble, ciemne drzwi, ciemne podłogi. KAZDY CHOLERNY PYLEK kurzu widać. A mamy koty. Mamy dużo kurzu i dużo sierści.
Mi też się podobają, ale miałam kiedyś czarną sypialnie...jaka byłam szczęśliwa jak ją sprzedałam na olx...
 
Pozostałe pomieszczenia mają kolory i super wyglądaj, no oprócz klatki schodowej której dobór kolorów bardzo mnie irytuje, ale tak jest jak sami mężczyźni wybierają 🤷 jeszcze chwila i ją przemaluje, kuchnie też bo marzy mi się oliwkowy 😍
U mnie klatka schodowa kolor szary piryt. Czyli wpada w fioletowy. Nas jeszcze tylko schody czekają, chcemy drewniane.
 
Ostatnia edycja:
U nas jest wieczny problem z wyborami koloru ścian, płytek, mebli... Dłużej to wychodzi niż cała reszta. Fajne są ciemne meble, ale ani myślę ciągle latać i kurze ścierać. Białych też nie lubię.
Jak będę robić kuchnie to dolne szafki chciałabym szare, a górę butelkowa zieleń. Ale jak wyjdzie to się okaże, jeszcze trochę czasu mam.
Miałam ciemnobrązowe drewniane łóżku i komodę. Łóżko zeszlifowane i rozjaśnione. Komoda jeszcze czeka. Ale w niej chyba tylko blat rozjaśnie. W szafce nocnej to samo.
 
U nas jest wieczny problem z wyborami koloru ścian, płytek, mebli... Dłużej to wychodzi niż cała reszta. Fajne są ciemne meble, ale ani myślę ciągle latać i kurze ścierać. Białych też nie lubię.
Jak będę robić kuchnie to dolne szafki chciałabym szare, a górę butelkowa zieleń. Ale jak wyjdzie to się okaże, jeszcze trochę czasu mam.
Miałam ciemnobrązowe drewniane łóżku i komodę. Łóżko zeszlifowane i rozjaśnione. Komoda jeszcze czeka. Ale w niej chyba tylko blat rozjaśnie. W szafce nocnej to samo.
to u nas akurat ja mam pierdolca na punkcie kolorów i wszystko musi być ze sobą spójne bo inaczej boli mnie mózg 😵‍💫 czy to dotyczy stylówki do wyjścia z domu (zawsze muszę mieć kolorystycznie dobrane buty, kolczyki, pasek od zegarka, najczęściej dopasowuję też torebkę, nigdy nie zakładam na siebie więcej niż 3 kolory i takie tam inne jazdy😬), czy to dotyczy mebli i samego wnętrza - np. ścierki kuchenne dopasowane kolorystycznie do wzoru na płytkach i tym podobne🤭 Stary ma podobny gust (tzn teraz tak twierdzi ale jak przypomnę sobie tę czerwień to NIE MA OPCJI🤣) i zawsze mu się podoba wszystko co wybiorę więc wybieram ja😎 najgorzej, kiedy idealny przedmiot powstaje w mojej głowie i nie ma skąd go wytrzasnąć😅 aczkolwiek na zamówienie teraz ludzie to już robią cuda przeróżne, jedyny minus, że trzeba za to płacilć miliony monet 🤑🤑🤑
 
o kurde ale fajne!

To mamy na razie trzy opcje:
1) plank + przysiady
2) pilates przy ścianie
3) wyzwanie fit

Na razie podsumowuje co mamy, jutro wrzucę post z linkami to się na coś zdecydujemy, na razie jeszcze przyjmuję propozycje:)
Ona na kanale ma różne te wyzwania, w zależności od zaawansowania itp. Można poszperać :)

Edit - tylko tu codziennie po 30-45 min. Nie wiem czy to osiągalne dla większości pracującej :)
 
reklama
Ona na kanale ma różne te wyzwania, w zależności od zaawansowania itp. Można poszperać :)

Edit - tylko tu codziennie po 30-45 min. Nie wiem czy to osiągalne dla większości pracującej :)
ja często ćwiczę z tą laską. Nie robię żadnych wyznwań, ale jej treningi są bardzo dobre na zmęczenie i palenie kalorii, bo dają po dupie.
 
Do góry