reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Badania masz wszystkie wporzadku?
Nie wchodziliśmy w badania. Podjęliśmy starania na żywioł (mamy 3 dzieci) 4 ciąża była krótką niespodzianką od losu. Badałam hotmony w 1 fazie cyklu, wyniki idealne, progesteron po owu - normalny bez fajerwerków około 11, 1 cykl bezowulacyjny w ciągu roku. Po cp jestem posiadaczką tylko 1 jajnika i 1 jajowodu. Mąż był na polrocznym kursie, nie zawsze udało się trafić w owulke z seksem... no i moj wiek 39 nie ułatwia. Nie mam chęci wchodzić w diagnostykę czemu nie wychodzi, biorę to na klatę już po prostu. W tym cyklu chciałam jeszcze wyprobować miovelia nac+pro naczytałam się trochę o tym, że stabilizują hormony, więc jestem ciekawa efektu, czy jakiś będzie. Jak narazie 1 plus to, że owulka jest szybciej o 4 do 6 dni w stosunku do poprzednich cykli.
 
reklama
A tak w ogóle to miałam ciekawą sytuację robiąc w ALABie cytologię przeszło rok temu - podczas tej wizyty, na której było pobranie, 3 razy sprawdzani mi dowód osobisty - jak weszłam do przychodni, w recepcji, potem ginekolog na wizycie i jak wyszłam po wizycie to w recepcji, w celu autoryzowania mojej tożsamości i wydania mi kodu do odbioru wyniku. Minęło trochę czasu i nie mogłam pobrać wyników. Już dobijalam się do tego ALABu, a oni, ze nie mogą mi pomoc. Pojechałam do tej przychodni chociaż mi to było wybitnie nie na rękę ale ok. Okazało się, ze nie umieram i nie dlatego musiałam odebrać wynik osobiście, a dlatego, ze się komuś pojebały cyferki🤦🏼‍♀️
 

Załączniki

  • IMG_1400.jpeg
    IMG_1400.jpeg
    152,7 KB · Wyświetleń: 87
A tak w ogóle to miałam ciekawą sytuację robiąc w ALABie cytologię przeszło rok temu - podczas tej wizyty, na której było pobranie, 3 razy sprawdzani mi dowód osobisty - jak weszłam do przychodni, w recepcji, potem ginekolog na wizycie i jak wyszłam po wizycie to w recepcji, w celu autoryzowania mojej tożsamości i wydania mi kodu do odbioru wyniku. Minęło trochę czasu i nie mogłam pobrać wyników. Już dobijalam się do tego ALABu, a oni, ze nie mogą mi pomoc. Pojechałam do tej przychodni chociaż mi to było wybitnie nie na rękę ale ok. Okazało się, ze nie umieram i nie dlatego musiałam odebrać wynik osobiście, a dlatego, ze się komuś pojebały cyferki🤦🏼‍♀️
🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
 
A tak w ogóle to miałam ciekawą sytuację robiąc w ALABie cytologię przeszło rok temu - podczas tej wizyty, na której było pobranie, 3 razy sprawdzani mi dowód osobisty - jak weszłam do przychodni, w recepcji, potem ginekolog na wizycie i jak wyszłam po wizycie to w recepcji, w celu autoryzowania mojej tożsamości i wydania mi kodu do odbioru wyniku. Minęło trochę czasu i nie mogłam pobrać wyników. Już dobijalam się do tego ALABu, a oni, ze nie mogą mi pomoc. Pojechałam do tej przychodni chociaż mi to było wybitnie nie na rękę ale ok. Okazało się, ze nie umieram i nie dlatego musiałam odebrać wynik osobiście, a dlatego, ze się komuś pojebały cyferki🤦🏼‍♀️
🤦‍♀️ niewielka różnica wieku :)
 
Witam się i ja 🙂 zawsze się śmiałam z kalendarzyka ale z obserwacji śluzu mam nadzieję że jednak dobrze wyliczyłam dni płodne 🤣 mnie jajnik naparza nieprzerwanie od początku cyklu, a kilka dni bolały nawet oba 😅
 
Cześć dziewczyny!

Byłam dziś na moni przed iui, ale okazało się, że pęcherzyk niedawno pękł i zabieg przekładamy na kolejny cykl. Coś ta trzecia inseminacja nie jest mi dana, bo drugi cykl z rzędu przekładamy.
Miałam już nie wierzyć w żadne znaki, ale znowu napełniłem się nadzieją, że tym razem nam się uda. Będzie bolało…


Mnie wczoraj tak naparzały jajniki, a dziś już było widać pęknięty pęcherzyk ;) działaj!
Dobrze, że byłaś na monitoringu wcześniej, przynajmniej pieniądze nie pójdą w błoto. Btw. Mam nadzieje ze dzialaliscie wczesniej i szansa na naturalne zaplodnienie jest.
 
Dziwię się tym ludziom, bo przecież w dobie takiej roszczeniowości jaka jest teraz, popełniając takie gafy sami się proszą o nagany. Nie wspomnę o tym, że to są podstawy podstaw....
Ja kiedyś zapytałam pielęgniarki pobierającej krew po co mi skórę dezynfekuje skoro zaraz potem maca paluchami i szuka żyły?
 
Hej dziewczyny, dziś 26dc od wczoraj naparza mnie jajnik więc może ta owulka jednak była albo będzie dziś/jutro 🤔 udało mi się dostał do lekarza bo wrócił z urlopu ale dopiero na sobotę. Trochę późno ale i tak muszę pójść żeby wiedzieć jakie leki na przyszły cykl brać w razie gdyby się nie udało. Myślicie że jeżeli owulka była to po tych kilku dniach będzie to widział czy już za późno? A nie mam testów owu w domu więc nie sprawdzam 😉
 
Hej dziewczyny, dziś 26dc od wczoraj naparza mnie jajnik więc może ta owulka jednak była albo będzie dziś/jutro 🤔 udało mi się dostał do lekarza bo wrócił z urlopu ale dopiero na sobotę. Trochę późno ale i tak muszę pójść żeby wiedzieć jakie leki na przyszły cykl brać w razie gdyby się nie udało. Myślicie że jeżeli owulka była to po tych kilku dniach będzie to widział czy już za późno? A nie mam testów owu w domu więc nie sprawdzam 😉
jeśli owulka ma być jakoś teraz to myślę, że ciałko żółte będzie jeszcze widoczne
 
reklama
Nie wchodziliśmy w badania. Podjęliśmy starania na żywioł (mamy 3 dzieci) 4 ciąża była krótką niespodzianką od losu. Badałam hotmony w 1 fazie cyklu, wyniki idealne, progesteron po owu - normalny bez fajerwerków około 11, 1 cykl bezowulacyjny w ciągu roku. Po cp jestem posiadaczką tylko 1 jajnika i 1 jajowodu. Mąż był na polrocznym kursie, nie zawsze udało się trafić w owulke z seksem... no i moj wiek 39 nie ułatwia. Nie mam chęci wchodzić w diagnostykę czemu nie wychodzi, biorę to na klatę już po prostu. W tym cyklu chciałam jeszcze wyprobować miovelia nac+pro naczytałam się trochę o tym, że stabilizują hormony, więc jestem ciekawa efektu, czy jakiś będzie. Jak narazie 1 plus to, że owulka jest szybciej o 4 do 6 dni w stosunku do poprzednich cykli.
Rozumiem. My też na początku twierdziliśmy, że przez pracę męża jest tak, a nie inaczej. Staraliśmy się długo bez badań "bo przecież mamy już dziecko to co nam może być" 🤦
 
Do góry