reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
Dobra. Yango magnez zamówiony 🫣🫣 ja nie mogę czytać takich polecajek. Od razu kupuję.
Ale skład ma super czysty, dużo w nim samego magnezu. Jedyny lepszy, z tych co zdążyłam ogarnąć składy to ten My best magnesia, ma więcej magnezu, ale też dużo innych wit. Foliany b12 biotynę cynk b6. Magnezu ma 2x więcej w 1 kapsułce i kosztuje skromne 100 zł więcej od yango🫣.
 
Ja mam uraz, bo ćwiczyłam siłowo, gdy nie wiedziałam, ze jestem w ciąży i później poroniłam. Zapewne to nie ma związku. To moja wewnętrzna blokada.
Przykro mi :( Też mam podobne doświadczenie i sobie wyrzucałam, że mogłam nie iść na trening albo mogłam przyjmować leki bez wskazań, które pomagały innym dziewczynom czy nawet mniej/bardziej chcieć, to by się ciąża utrzymała.

Ale też mam postanowienie, że jak zobaczę II kreski to przerywam swoje treningi, oczywiście aktywność zostanie, ale będę ją mocno dostosowywać. Ale na razie to takie marzonka, a póki nie zobaczę II kresek to cisnę swoje.
 

Załączniki

  • 7668f5de-6270-4e66-bb74-8eea2a2c0246.jpeg
    7668f5de-6270-4e66-bb74-8eea2a2c0246.jpeg
    24,5 KB · Wyświetleń: 54
Przykro mi :( Też mam podobne doświadczenie i sobie wyrzucałam, że mogłam nie iść na trening albo mogłam przyjmować leki bez wskazań, które pomagały innym dziewczynom czy nawet mniej/bardziej chcieć, to by się ciąża utrzymała.

Ale też mam postanowienie, że jak zobaczę II kreski to przerywam swoje treningi, oczywiście aktywność zostanie, ale będę ją mocno dostosowywać. Ale na razie to takie marzonka, a póki nie zobaczę II kresek to cisnę swoje.

Ja miałam trenerkę personalna i mi dawała dość duże ciężary, po tej przygodzie zrezygnowałam z trenerki, teraz chodzę na pilatesy i zdrowe kręgosłupy itp
 
reklama
Do góry