reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
Dobra, do multiramy potrzebne jest 20 zdjęć ale wywołałam 158🤣 będzie z czego wybierać 😅 czas na śniadanie😋 dziś chlebek żytni z pastą z suszonych pomidorów i świeże ogóreczki oczywiście BEZ SKÓRECZKI bo innych nie jemy😝
 
@LadyCaro rzuciła wyzwanie. Od tego momentu mamy do napisania jeszcze 50 stron! Łatwo nie będzie.
W związku z tym:
1. Jaka jest ostatnia rzecz jaką sfotografowałaś telefonem?
2. Co masz teraz w lodówce?
3. Jakie zwierzę byłoby dla Ciebie najbardziej przerażające gdyby mogło mówić?
Co myślicie o takim zestawie pytań pojebanych? :D
1. Akurat nie rzecz, ale mojego psa
2. Światło... 🤣 mimo, że zrobiłam zakupy przed szpitalem to już wszystko wyjedzone
3. Nie znoszę szczurów, węży brrr
 
Pająki nie żyją u mnie wystarczająco długo zrby mowic 🤣

Mam misze masz wszystkiego. Probuje segregować wędliny i miso na jednej półce, mleczne ma innej, warzywa w szufladzie.. po czym wpada mój mąż i wrzuca wszystko jak leci. Aa I potem pretensje, że coś się zepsuło i zepchnął na koniec lodówki w nieodkryte odmęty 🤦‍♀️
Me Too Omg GIF by Bounce
 
Ja mam problem z moją siostrą, bo nie wiem co mówić w ogóle jak rozmawiać z nią. O ostatniej mojej ciąży dowiedziała się dopiero jak poroniłam. Chcą mieć dzieci, nic z tym nie robią, normalnie mówią jakby im to zwisało, a gdy są pod wpływem % wszystkie ich żale wychodzą. Ma mętlik w głowie jeśli chodzi o nich i nie wiem co jest lepsze - udawać że nic nie widzę, czy jednak próbować jakoś pomóc.
Współczuje, to trudna sytuacja ;( A próbowałaś rozmawiać z nią sam na sam, żeby wybadać temat i powiedzieć jej jakie są Twoje obserwacje, obawy i zmartwienia? Alkohol, niestety, bywa „emocjonalnym katalizatorem”, ale jeśli ona sama nie będzie chciała Twojej pomocy, to najszczersze chęci i najlepsze intencje niestety tego nie zmienią.
 
reklama
Jeszcze a propos tego co robiłam inaczej w tym cyklu. Wczoraj analizowałam i się okazało, że brałam mega wielkie dawki magnezu. Poczytałam o tym potem o siw okazuje, że magnez sprzyja ukrwieniu macicy,podnosi poziom progesteronu, podnosi jakość komórek jajowych i pomaga przyswajać wit D. Tersz zmniejszyłam ta dawkę, bo to chyba za dużo. Jak ktoś jest zainteresowany to brałam ten, 3 kapsułki raz dziennie.
20230716_215333.jpg 20230716_215345.jpg
 
Do góry