hmmm no ogólnie wyzysk jest zły ale doskonale wiemy, że cały przemysł tekstylny zatruwa i wyzyskuje
staram się na codzień dokonywać „zdrowych” racjonalnych wyborów, używam wielorazówek, itp. natomiast od czasu do czasu pozwalam sobie na jakiś chiński zakup
dla dobra planety powinnam też przestać jeździć samochodem do pracy tak na dobrą sprawę ale autobusem dojazd rano zajmuje 47minut a autem 13… no to jednak wybieram auto.
Ogólnie mam wrażenie, że Unia Europejska ma trochę pierdolca na punkcie klimatu, wprowadzając np auta elektryczne itp a doskonale wiemy, że z takimi gabarytami to my świata nie zbawimy