reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Od pół godziny jestem w domu, byliśmy na dniach folku 😍 pierwsze co to wjechały przysiady, ale dziś coś kolana skrzypiały 😮

Wszystko co gotuje robię bardzo mięsne czyli w moim bigosie jest miej kapusty, a więcej mięsiwa. Gołąbki jak robię to przynajmniej pół na pół, nie lubię gdy jest za dużo ryżu, a połączenia kasza+ryż+mielone to już wgl odpada, u mnie tylko ryż+mielone zawinięte w kapustę i polane sosem. Leczo z chlebkiem, tylko u nas do takich dan wjeżdża swojski pieczony w piecu chlebowym według starych receptur 😍 kocham ziemniaki w każdej formie, ale za rosołem z ziemniakami nie przepadam, co do samego gotowania, to ja robię mix mięs i to przeróżnych, wtedy jest najlepszy 😋
 
reklama
Dziewczyny, w tym tyg zamierzam poinformować szefowa o tym, że we wrześniu podchodzę do in vitro. Bardzo nie lubię mówić o swojej prywacie, ale chce być fair i ją przygotować na to, że mogę być w ciąży, a okres jesienny w mojej pracy jest wymagający i być może musi się już rozglądac za pracownikiem, bym mogła go wyszkolić. O L4 nie myślę, jednak nie mam pojęcia, jak będzie przebiegała moja ciąża.
Jestem trzonem w takich rozmowach. Miałybyscie może dla mnie jakieś rady, jak mogę to przekazać?
Ja na Twoim miejscu nie mówiłabym :) . Jestem zdania takiego , że każdy patrzy na siebie i na swoje dobro. Równie dobrze szefowa może to zaakceptować,a po kilku tygodniach da Ci wypowiedzenie . Niestety smutne , ale prawdziwe. Sama znam dwa przypadki gdzie moje koleżanki chciały być fair. Jedna dostała po tygodniu wypowiedzenie,a u drugiej- kierowniczka od razu zaczęła szukać kogoś na jej miejsce i została zwolniona. Przemyśl to bo możesz zostać na lodzie
 
Cześć i czołem z rana...

Jeśli ktoraś potrzebuje owulacyjnych testów:

-placki ziemniaczane tylko z sosem z kurczaka i pieczarkami bądź śmietaną bez dodatków
-rosół z makaronem
-gołąbki z chlebem polane sosem pomidorowym
-leczo z kiełbaską i boczkiem i też z chlebem bez ziemniaków
-chłopski garnek ze wszystkim (kapusta, zirmniak, cukinia, pieczarka, papryka, cebulka, i u mnie teraz kurczak ) 😁😁😁
-mizeria śmietana sol i pieprz, plasterki
 
@Anezka11 ja miałam takich szefów, że ich o staraniach nie informowałam, wszystko zalezy od rodzaju relacji jaka łączy cię z szefem, szefową i na ile mozesz sobie pozwolić w byciu szczerą. Gdy się zachodzi w ciążę nie odrazu idzie się na l4, więc jest czas na przygotowanie kogoś na zastepstwo w razie sukcesu, a w razie niepowodzenia nie bedziesz się musiała mierzyć ze wzrokiem pełnym współczucia lub ciekawości i tego przeżywać podwójnie mocno. Ale to wszystko zalezy od twojego charakteru i tego jakim czlowiekiem jest szef czy szefowa.
 
Cześć i czołem z rana...

Jeśli ktoraś potrzebuje owulacyjnych testów:

-placki ziemniaczane tylko z sosem z kurczaka i pieczarkami bądź śmietaną bez dodatków
-rosół z makaronem
-gołąbki z chlebem polane sosem pomidorowym
-leczo z kiełbaską i boczkiem i też z chlebem bez ziemniaków
-chłopski garnek ze wszystkim (kapusta, zirmniak, cukinia, pieczarka, papryka, cebulka, i u mnie teraz kurczak ) 😁😁😁
-mizeria śmietana sol i pieprz, plasterki
szkoda że nie ma Promki na facelle z rosska :(
 
Dzień dobry w poniedziałek! Jak się można domyślać, nie jest łatwo startować w nowy tydzień po wymagającym weekendzie 😂 ale nie ma lekko😅 miłego dnia i samych pozytywnych testów (oczywiście ciążowych) wszystkim życzę w tym tygodniu ☺️
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry