reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

a jak już jesteśmy przy kuchni w pracy to mam do Was pytanie, czy pracodawcy oferują Wam w pracy:
- wodę?
- kawę?
- płyn do naczyń?
- jakieś inne dodatki kuchenne?😅

U mnie to taka bieda, że tylko szary papier toaletowy i mydło (ale dobre i to!), resztę wszystko trzeba nosić z domu.
U mnie za free wszystko z automatu na stołówceq różne kawy , gorące czekolady herbaty. Srodki czystosci typu mydlo i plyn do naczyn też zapewnia firma. Mamy darmowy parking . I mozemy korzystac z kuchni , w ktorej jest kilka mikrofalówek.
Sa tez dystrybutory z wodą .
 
reklama
U mnie jest dystrybutor z wodą, z którego można wziąć wrzątek, zimną niegazowaną i zimną gazowaną. Płyn do naczyń mamy zawsze, są też gąbki, których palcem nie tknę, bo mnie brzydzą, chyba, że akurat biorę nową. 😅 Mamy miesięczne składki i z nich kupujemy jakieś ogólnodostępne naczynia, kawy, herbaty, cukier i mleko.
mnie też gąbki brzydzą. W poprzedniej pracy widziałam, jak sprzątaczka wszystko tą gąbką wycierała blaty, mikrofalówkę... i dlatego też nie mam swojego kubka w pracy, bo do zmywarki go nie włożę, bo mi ktoś go ukradnie, a tą gabką nie będę go myć :D więc wolę korzystać z ogólnych, które są w zmywarce myte.
 
a jak już jesteśmy przy kuchni w pracy to mam do Was pytanie, czy pracodawcy oferują Wam w pracy:
- wodę?
- kawę?
- płyn do naczyń?
- jakieś inne dodatki kuchenne?😅

U mnie to taka bieda, że tylko szary papier toaletowy i mydło (ale dobre i to!), resztę wszystko trzeba nosić z domu.
Dystrybutor z wodą gazowana, niegazowana i wrzątkiem.
Ekspres z kawą ziarnista, ekspresowa w 5 rodzajach (czarna, latte itp) I goraca czekoladą.
Kawa rozpuszczalna i sypana.
Herbata zwykla, Zielona owocowa.
Cukier biały i brązowy, cytryna w buteleczce.
Mleko zwykle i bez laktozy.
Co wtorek owoce.
Czasami jakieś akcje sezonowe - desery, owoce, zdrowe przekąski.
I kuchnia oczywiście z milionem mikrofal do podgrzewania jedzenia.
 
a jak już jesteśmy przy kuchni w pracy to mam do Was pytanie, czy pracodawcy oferują Wam w pracy:
- wodę?
- kawę?
- płyn do naczyń?
- jakieś inne dodatki kuchenne?😅

U mnie to taka bieda, że tylko szary papier toaletowy i mydło (ale dobre i to!), resztę wszystko trzeba nosić z domu.
mamy wodę, kawę, herbaty, wszystkie środki czystości, jakieś owocowe dwa dni tygodnia, dzień w miesiącu z pizzą, raz na jakiś czas jakieś śniadania czy lody. Ale i tak mnie nie przekonają do pracy w biurze 😅
 
mnie też gąbki brzydzą. W poprzedniej pracy widziałam, jak sprzątaczka wszystko tą gąbką wycierała blaty, mikrofalówkę... i dlatego też nie mam swojego kubka w pracy, bo do zmywarki go nie włożę, bo mi ktoś go ukradnie, a tą gabką nie będę go myć :D więc wolę korzystać z ogólnych, które są w zmywarce myte.
to u nas ponoć sprzątaczki nie mają w zakresie mycia zlewu i kolega się podnieca, że od zeszłego tygodnia gnije w odpływie resztka czyjegoś pomidora 🙄 zbiorczych gąbek też nie dotykam 😅 a swoje kubki i sztućce trzymam w szufladzie biurka 🤣
 
to u nas ponoć sprzątaczki nie mają w zakresie mycia zlewu i kolega się podnieca, że od zeszłego tygodnia gnije w odpływie resztka czyjegoś pomidora 🙄 zbiorczych gąbek też nie dotykam 😅 a swoje kubki i sztućce trzymam w szufladzie biurka 🤣
Bleh ten pomidor...
Mnie ścierki nie obrzydzają, bo są moje własne :D
 
reklama
Do góry