reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Ja nigdy nie miałam z kim jeździć, bo nikt z moich bliskich znajomych nie słuchał takiej muzyki jak ja. Oczywiście na jakieś mniejsze festiwale jeździłam sama (oficjalnie z koleżanką), czasem z kuzynką. Nawet kiedyś jak jechałem sama, to zdarzyło mi się umówić tam z kilka lat starszym obcym chłopakiem, który oczywiście był ze swoim kolegą. Ej, czasem jak tak powspominam co ja robiłam, to aż dziwne, że jeszcze żyję. 🤣
 
reklama
Moim marzeniem jest koncert SOAD i Nothing But Thieves. Najlepsze na których byłam to Korn, Tides from Nebula, Miuosh Pieśni Współczesne i Coma Symfonicznie. :D Teraz czekam na Kosmiczny koncert Hey. 😁
Byłam na SOAD w PL i na NBT w WA. Nothing trochę mi kumpela popsuła bo za ostro w czub dała i musielismy jej pilnować, żeby w bójki się nie wdawała 😂
 
Najlepsze koncerty, ciężko wybrać, bo kiedyś to żyłam tylko od jednego do drugiego :D
Na pewno w czołówce: Camel, Avishai Cohen Trio, Police, Dio, AC/DC, Rammstein, Nik Bartsch’s Ronin, Mars Volta, Colin Bass, Arena, Muse, Kings of Leon, David Gray, the Cure, Agnes Obel, Johny Lang, Gov’t Mule.
Na pewno o czymś fajnym zapomniałam.
A z wymarzonych koncertów to Dave Mathews Band i John Mayer, ale wolałabym jakiś sprzed lat no i takie nierealne, jak Led Zep czy Doors, no i oczywiście Queen, Genesis, Tina T z lat 80-ych.
 
Najlepsze koncerty, ciężko wybrać, bo kiedyś to żyłam tylko od jednego do drugiego :D
Na pewno w czołówce: Camel, Avishai Cohen Trio, Police, Dio, AC/DC, Rammstein, Nik Bartsch’s Ronin, Mars Volta, Colin Bass, Arena, Muse, Kings of Leon, David Gray, the Cure, Agnes Obel, Johny Lang, Gov’t Mule.
Na pewno o czymś fajnym zapomniałam.
A z wymarzonych koncertów to Dave Mathews Band i John Mayer, ale wolałabym jakiś sprzed lat no i takie nierealne, jak Led Zep czy Doors, no i oczywiście Queen, Genesis, Tina T z lat 80-ych.
Wow jaka super lista 😍
 
reklama
Do góry