reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

No ja miałam przez dwóch poprzednich ginekologów stwierdzone policystyczne i dopiero ta Pani gin co teraz chodzę to na spokojnie do tego podeszła. Wgl moja pierwsza gin to była tragedia, a że pierwszy raz byłam nic nie kumalam, bo całe życie mi wmawiano, że nic z hormonami nie mam (zbadali tylko TSH) to wjebała mi antykoncepcję po zrobionych badaniach gdzie wyszedł kompletny burdel, która sprawiła że było jeszcze gorzej i tak do dziś dzień się zbieram po tym 😂😂😂 ale wychodzę na prostą 😍😍😍
Dramat. Tak to właśnie jest z lekarzami. Niektórzy tylko są po to żeby kasę doić a ***** się znają
 
reklama
Zobacz na majowych kreskach robiłam porównanie DL ws Horien i to kompletnie dwie różne firmy o różnym wybarwieniu
Wniosek - DL sa dużo lepsze i najczęściej polecane testy owulacyjne.
To właśnie chyba dzięki Twoim porównaniom je kupiłam i dzięki komuś kto zapodał linka do promki na allegro. 😄 Wykańczyłam horieny w pierwszych dniach testowania i na szczęście wczoraj już był ostatni :) zobaczę jeszcze jutro czy będzie mocniejszy 🤔
 
To właśnie chyba dzięki Twoim porównaniom je kupiłam i dzięki komuś kto zapodał linka do promki na allegro. 😄 Wykańczyłam horieny w pierwszych dniach testowania i na szczęście wczoraj już był ostatni :) zobaczę jeszcze jutro czy będzie mocniejszy 🤔
Dla pewno warto trzonować, ale u mnie test w okolicy 1 to juz PIK. A są dziewczyny co mają moc nawet i w okolicach 3. Więc jeśli to pierwszy cykl z DL to po prostu sprawdzaj wieczorem i jutro i zobaczysz😊
 
reklama
Właśnie chciałam wysłuchać kobiety do końca, ale w trakcie gadania samo się rozłączyło. W sensie mówiła: Proszę mnie wysłuchać przez najbliższe pół minuty, proszę się nie rozłączać.. po czym sama się rozłączyła nie przekazując mi nic. Ja na żadne szmatławce nie piszę, ani nie dzwonię. Raczej nie podaję numeru w niepewnych konkursach. A tu takie *****.

Powiem Ci, że ja pierwszy @ po poronieniu dostałam równiutko 28 dni po zabiegu, czyli idealny cykl. Cieszyłam się, że nic mi się nie poprzestawiało, ale drugi cykl trwał już 38 dni, co nigdy mi się nie zdarzało. Ten cykl też pewnie będzie jakoś później, bo owulak pokazał pik w 18 dc. Niby mój gine twierdzi, że to opóźnienie nie jest po zabiegu, ale nie dopytałam, bo to była krótka rozmowa przez telefon.... ale za to!!! Może mi się coś też poprzestawiało na plus, bo ja śluz płodny zawsze miałam zaraz po okresie około 10dc a potem już w owulację około 15 dc była susza totalna. Nawet podejrzewałam, że może być to u mnie problem i kupiłam jakiś żel intymny. A w tym cyklu, śluz płodny idealnie w owulację około 18dc. NIGDY nie miałam go tak późno. Więc chujowo, że cykl dłuższy, ale może akurat coś się wyregulował...
ja śluz miałam ładnie ale po temperaturze nie widziałam ovu…. Teraz dzień brązowych plamien później plamienie już ciemna bardzo krwią a od dziś mogę nazwać to ze jak by normalnie w sumie 4 dzień cyklu …. Nie wiem kiedy testować a w sumie podbrzusze mnie boli i piersi swędzą 🤦🏽‍♀️ wiec pewnie nie będzie łatwo mi poznać wszystko w tym cyklu
 
Do góry