reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

reklama
Po pierwsze, nie siedzę na forum 24 godziny na dobę i miałam prawo nie uczestniczyć w każdej dramie jaka tu jest. Po drugie - nie, nie mam swoich wybranych osób bo na forum jestem od marca. Powiem więcej, sama miałam "ścięcie" z Olą, ale wyjaśniłyśmy temat i zachowałyśmy się jak na dorosłe kobiety przystało - ot każda wyraziła swoje zdanie i tyle. Tu po prostu zareagowałam bo uważam, że się zapędziłaś. Udzielam się wtedy kiedy uważam to za stosowne a Ty nie powinnaś mieć o to pretensji skoro jak sama piszesz "trzeba mieć nudne życie aby się tak czepiać". I prosiłabym byś nie wpychała mi w usta słów, których nie napisałam bo o chorobach psychicznych nigdzie nie wspomniałam.

Jak poruszam telefonem to widzę cień 😁

Ja skończyłam temat bardzo dawno, swoje zdanie wyraziłam i tyle w temacie do zarzucenia nic sobie nie mam, ponieważ nie ja to zaczęłam. Jestem przynajmniej w zgodzie sama ze sobą.
Nudne juz sie to robi, ciagniecie na siłę takze odpuście wszystkie i juz....a takie przywoływanie mnie nic nie da.
 
A wiecie co to oznacza? ŻE UPADEK z wysokości boli bardziej ;D chociaż ze wspinaczkowego świata: koleżanka spadła 15 metrów i złamała "tylko" obie stopy, kolega spadł z 1.5-2 metra i złamanie z przemieszczeniem xd
Moja koleżanka spadła z 18 metrów ale złamała kręgosłup. Na szczęście po paru miesiacach stanęła na nogi ;) ciekawe czy się będzie jeszcze wspinać
 
Moja koleżanka spadła z 18 metrów ale złamała kręgosłup. Na szczęście po paru miesiacach stanęła na nogi ;) ciekawe czy się będzie jeszcze wspinać
W skałach czy na panelu? Brrrrr. Na szczęście w całym środowisku wspinaczkowym znam więcej przypadków kontuzji w domu/ulicy/tramwaju niż w czasie wspinania, a nawet statystycznie b. rzadko to się zdarza, no ale się zdarza.
 
A wiecie co to oznacza? ŻE UPADEK z wysokości boli bardziej ;D chociaż ze wspinaczkowego świata: koleżanka spadła 15 metrów i złamała "tylko" obie stopy, kolega spadł z 1.5-2 metra i złamanie z przemieszczeniem xd
Mój B pare lat temu się oderwał od ściany na skałkach i spadł. Pękła mu kostka, 2 operacje i śrubowanie.
Dalej się wspina 😜
 
W skałach czy na panelu? Brrrrr. Na szczęście w całym środowisku wspinaczkowym znam więcej przypadków kontuzji w domu/ulicy/tramwaju niż w czasie wspinania, a nawet statystycznie b. rzadko to się zdarza, no ale się zdarza.
Ze ścianki. Była na nią zrzutka... może mówimy o tej samej znajomej bo własnie na zrzutce doczytałam, że oprócz kręgu połamała pięty ;)
 
reklama
Do góry