W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

[olka11135]

To ja może dopytam (bez złych intencji) - macie grupe prywatną z tymi staraczkami, które nie mają dzieci i jest ryzyko "że nigdy nie zostaną mamami" czy dla już dzieciatychi starających się kolejny raz?

Mamy grupę prywatna którą wyszła z kresek - w momencie zakladania nie byla tajemnica np Owulacja nie chciala w niej byc i jej tam nie ma. Tyle mogę napisać. Grupa jest prywatna nie po to żeby tu teraz o niej pisać. Ale faktem jest że są tam dziewczyny które przestały się udzielać na otwartym wątku bo nie czuły się tu okej

 

[anyżowa]

Generalnie podwyższony poziom insuliny powoduje wydzielanie białka wiążącego hormony płciowe a co za tym idzie prowadzi do wzrostu testosteronu (nie wiem czy dokładnie poprawnie biologicznie wszystko nazwałam, ale mam nadzieję, że rozumiesz).

Tylko jak widzisz, te wyniki nie są takie złe , a ten testosteron drań nie chce spadać I jeszcze te moje liche włosy mnie dobijają , nie wspominam o braku ciąży.

 

[anyżowa]

A robiłaś krzywą i masz może wyniki po obciazeniu 1h?

Tak robiłam, po obciązeniu w normie

 

[AnnMar88]

Pisała powyżej, że wynik był w normie.

Ok, musialam przegapić

 

[Lauritaa]

Widze ze teraz ja na celowniku ... super

Nie powiedzialam że Twoje odczucia są zle. Pisalam ze każdy ma prawo do swoich bo są suma twoich doświadczeń.
Napisałam ze DLA MNIE nie można porównywać pewnych sytuacji i tu się zgodziłam z Olka.
Jak ty sobie uzasadniasz swoje sprawy to naprawdę twoja sprawa. Olka to skomentowała ze swojej perspektywy po czym nastąpiła burzliwa dyskusja.
I jak na razie to niestety ty się zaczynasz niemiło czepiać innych ludzi którzy maja ine zdanie - a to już mi się nie podoba. Dyskusje - jestem za, przerzucanie się inwektywami -podziękuję.

A czyli mam celownik ok. Jestem ostatnia do tego
Teraz ja bede najgorsza ale spoczko
Chodzi o to, ze jezeli komus cos zle napisalam to proszę mi to napisać na pewno sie odniose i przeprosze jeżeli bedzie potrzeba.A jaki jest sens wypowiadania się za kogos innego ? Bo ja takowego nie widzę.
Olka się mnie czepiać będzie zawsze nie zauważyłaś? "Gowno z nieba by musiało chyba spaść " aby przestała. Ale jesteś jednostronna. W jaki sposob skomentowała tez nie zauważyłaś?
Bez jaj juz no kurcze....

 

[AnnMar88]

Mamy grupę prywatna którą wyszła z kresek - w momencie zakladania nie byla tajemnica np Owulacja nie chciala w niej byc i jej tam nie ma. Tyle mogę napisać. Grupa jest prywatna nie po to żeby tu teraz o niej pisać. Ale faktem jest że są tam dziewczyny które przestały się udzielać na otwartym wątku bo nie czuły się tu okej

Ok, rozumiem dzięki za wyjaśnienie i odpowiedź.

 

[Avy]

Tylko jak widzisz, te wyniki nie są takie złe , a ten testosteron drań nie chce spadać I jeszcze te moje liche włosy mnie dobijają , nie wspominam o braku ciąży.

A prolaktynę badałaś może? Albo DHEA? Jeśli jest za wysoka to może powodować wysoki testosteron.

 

[olka11135]

A czyli mam celownik ok. Jestem ostatnia do tego
Teraz ja bede najgorsza ale spoczko
Chodzi o to, ze jezeli komus cos zle napisalam to proszę mi to napisać na pewno sie odniose i przeprosze jeżeli bedzie potrzeba.A jaki jest sens wypowiadania się za kogos innego ? Bo ja takowego nie widzę.
Olka się mnie czepiać będzie zawsze nie zauważyłaś? "Gowno z nieba by musiało chyba spaść " aby przestała. Ale jesteś jednostronna. W jaki sposob skomentowała tez nie zauważyłaś?
Bez jaj juz no kurcze....

Niestety choć bardzo chcesz nie jesteś pepkiem świata. Jak ktoś pisze coś głupiego to się czepiam. Czy to Kasia, Basia czy Stasia

Mam na forum swoje ulubienice ale wybacz nie jesteś nawet w Top 3

 

[anyżowa]

A prolaktynę badałaś może? Albo DHEA? Jeśli jest za wysoka to może powodować wysoki testosteron.

Dhea nie badałam..prolaktyne tak, była lekko podwyższona, oczywiście lekarz nie kazał się przejmować bo to nieznacznie, a jak się później okazało higiena badania też była w lesie.

 

[Lauritaa]

Wtrącę się jeśli mogę. Problem w tym, że niekoniecznie na kogoś musi przyjść pora. Bo to tak nie działa. Z niepłodnością mierzy się około 15% par w wieku reprodukcyjnym. Nie każda z tych par zostanie zdiagnozowana, nie każda z tych par będzie mogła podjąć leczenie. Generalnie nie każda z tych par zostanie rodzicami (w każdym razie biologicznymi).

Ale ja napisalam o sobie, ze przyjdzie na mnie pora i nie mogę w to wierzyć? Ja nie napisałam o nikim personalnie tylko w stosunku do siebie