Owulacja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2022
- Postów
- 18 572
@Moonstone jak tam Twoje staraczki bez tabooo
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Unosisz się niepotrzebnie... nikt nikogo gorszymi nie nazwał. Tylko zwrócił uwagę ze niektóre rzeczy mogą kogoś bolec.Kto jest za tym, aby założyć staraczki dla tych drugich czyt. "gorszych". ?
Przypomnisz w skrócie jakie wyniki Ci wyszły?
Zaraz poszperam@anyżowe_love A insulinę i glukozę masz gdzieś pod ręką?
Unosisz się niepotrzebnie... nikt nikogo gorszymi nie nazwał. Tylko zwrócił uwagę ze niektóre rzeczy mogą kogoś bolec.
Kurde mialam nie brać udziału w tej dyskusji ale pęknę.
Jedna strona może się wypowiadać i pisać o swoich odczuciach ale druga nie bo się komuś nie podoba? Nikt tu nikogo nie wyzwał, dyskutujemy. Nie musimy się zgadzać, ale serio zachowajmy jakis szacunek dla drugiej strony.
Jak nie wiesz co i do kogo piszesz to tym bardziej polecam włączyć tryb empatia
To chyba bardzo indywidualne jest. Ja mam wręcz odwrotnie, mam dużo większe parcie i chęć na drugie niż miałam przy staraniach o pierwsze. Wtedy, miałam dwie opcje - życie wygodne, bezdzietne albo życie z DZIEĆMI. Ale tylko w liczbie mnogiej i dlatego teraz mam takie doły po każdym białym teście.Myślę, że o taką, że jak jest już jedno dziecko na pokładzie to łatwiej odpuścić - tzn. nie przywiązywać aż takiej wagi do starań o drugie
Insulina 8.3 norma ( 2.3-11.3)@anyżowe_love A insulinę i glukozę masz gdzieś pod ręką?
Ale ja nie czuję sie winna. Do nikogo się nie odniosłam napisalam swoje prywatne spostrzeżenie i wielki problem u kogoś jak zawsze. Nigdzie nie napisałam nic zlego
Co jest zlego w tym, ze napisalam ze na mnie przyjdzie pora. Zawsze tak uważam i bede uważam nie tylko w temacie ciąży a do mnie sie przyczepiła i swoje ja pokazuje.
Ale rozumiem rozumiem, ze jest tu dluzej itp i będziecie jej bronic.
A dlaczego ktos podważa moje odczucia uwazasz to za dobre?
Nie mam zamiaru się kłócić, tylko uwazam to co napisałaś za niesprawiedliwe.